Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki po podliczeniu 100 proc. głosów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Elekcję wygrał PiS z poparciem 45,38 proc. wyborców. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska z 38,47 proc. głosów. Próg wyborczy przekroczyła też Wiosna Roberta Biedronia z 6,06 proc. głosów.
Z list PiS do europarlamentu dostali się: Anna Fotyga, Kosma Złotowski, Karol Karski, Krzysztof Jurgiel, Jacek Saryusz-Wolski, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan, Zbigniew Kuźmiuk, Witold Waszczykowski, Joanna Kopcińska, Zdzisław Krasnodębski, Andżelika Możdżanowska, Elżbieta Kruk, Beata Mazurek, Tomasz Poręba, Bogdan Rzońca, Beata Szydło, Ryszard Legutko, Patryk Jaki, Jadwiga Wiśniewska, Grzegorz Tobiszowski, Izabela Kloc, Anna Zalewska, Beata Kempa, Joachim Brudziński, Elżbieta Rafalska i Dominik Tarczyński.
Europosłami Koalicji Europejskiej zostali: Janusz Lewandowski, Magdalena Adamowicz, Radosław Sikorski, Tomasz Frankowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Halicki, Danuta Huebner, Jarosław Kalinowski, Marek Belka, Ewa Kopacz, Leszek Miller, Krzysztof Hetman, Elżbieta Łukacijewska, Róża Thun, Adam Jarubas, Jerzy Buzek, Marek Balt, Jan Olbrycht, Janina Ochojska-Okońska, Jarosław Duda, Bogusław Liberadzki i Bartosz Arłukowicz.
Z list Wiosny do PE dostali się: Robert Biedroń, Sylwia Spurek oraz Łukasz Kohut.
Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły 5-proc. progu wyborczego. Do PE reprezentantów nie wprowadziły: Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy z poparciem 4,55 proc., Kukiz'15 - 3,69 proc. oraz Lewica Razem - Partia Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej - 1,24 proc.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się w niedzielę. Polacy wybierali 52 europosłów spośród 866 kandydatów.
Według sondażu exit poll do Parlamentu Europejskiego miałyby dostać się cztery ugrupowania: Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Europejska, Wiosna i Konfederacja. Po jednak przeliczeniu ponad 90 proc. głosów PKW ogłosiło, że mandaty obejmie jedynie PiS, KE i Wiosna.
Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego wyniosła 45,68 proc. I była najwyższa w dotychczas przeprowadzanych eurowyborach. Najwyższa frekwencja była w okręgu w Warszawie - 60,37 proc., a najniższa w okręgu w Olsztynie - 38,93 proc. - dodał.