Wierzę, że wojna skończy się wówczas, gdy umrze Władimir Putin - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie udzielonym Davidowi Lettermanowi, znanemu amerykańskiemu prezenterowi telewizyjnemu.
Reżim autorytarny jest straszny; ryzykowne jest, gdy wszystko zależy od jednej osoby. I dlatego, gdy osoba taka odchodzi, instytucje przestają działać - powiedział Zełenski.
Zapytany po raz kolejny o możliwość użycia broni jądrowej przez Putina odparł, że ten nie odważy się jej użyć, ponieważ "kocha życie i boi się śmierci".
Widziałem go i widziałem jego chęć do życia. On bardzo kocha życie - siedzi nawet za długim stołem... ponieważ boi się Covid-19 lub czegoś innego - powiedział ukraiński przywódca i dodał, że pozostanie na stanowisku prezydenta "do zwycięstwa".
Zapytany o plany na przyszłość w polityce, powiedział: Nawet o tym nie myślę. Będę szczery - bardzo chcę pojechać nad morze. Po prostu pojechać na wybrzeże i napić się piwa - powiedział Zełenski w wywiadzie udzielonym Lettermanowi.