W szturmowanych przez wojska Rosji zakładach chemicznych Azot w Siewierodoniecku na wschodzie Ukrainy doszło do wycieku smarów. Wybuchł duży pożar – poinformował szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
Tereny zakładów Azot są ostrzeliwane bardzo intensywnie, godzinami, z wielkiego kalibru - powiedział Hajdaj, cytowany przez agencję Ukrinform. Dodał, że wyciekły "dziesiątki ton" smaru i wybuchł duży pożar. Nie wyjaśnił, czy ogień został opanowany.
Hajdaj poinformował też o innych walkach w obwodzie ługańskim. Rosjanie próbują przerwać front w rejonie Popasnej, trwają walki w Toszkiwce - relacjonował.