Po zmasowanym ataku rakietowym Rosji na Kijów około 30 proc. mieszkań nie ma ogrzewania. Dostawy wody i elektryczności zostały już przywrócone. Rakiety spadły także na Charków, obwód odeski oraz obwód lwowski, nieopodal polskiej granicy, gdzie zginęło pięć osób. Rosyjski resort obrony przekazał, że atak był odwetem za "atak terrorystyczny w obwodzie briańskim", do którego doszło na początku marca. Według Instytutu Badań nad Wojną, Rosjanie kontrolują co najmniej 50 proc. Bachmutu. Trwają tam obecnie najcięższe i najkrwawsze działania zbrojne w wojnie Rosji z Ukrainą. Czwartek to 379. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najważniejsze informacje znajdziecie w naszej relacji.
Wydatki na poziomie 6,9 bilionów dol., w tym 842 mld na obronę oraz 6 mld na dalsze wsparcie Ukrainy i NATO zakłada propozycja nowego budżetu zaprezentowanego w czwartek przez prezydenta Joe Bidena. Kontrolujący Izbę Reprezentantów Republikanie już zapowiedzieli sprzeciw wobec głównych punktów propozycji Bidena.
Jak powiedział prezydent podczas wystąpienia w Filadelfi, jego projekt budżetu na rok fiskalny 2024 ma na celu "dać szansę ludziom pracującym" i jednocześnie sprawić, że "najbogatsi i największe korporacje zaczną płacić swoją część" podatków.
W połowie lutego 2022 roku szef MSZ Rosji Sergiej Ławrow zapewnił mnie, że rosyjska Duma Państwowa nie wyrazi zgody na uznanie jako suwerennych podmiotów separatystycznych ukraińskich republik - powiedział w TV Republika szef MSZ Zbigniew Rau.
W czwartek w TV Republika szef MSZ Zbigniew Rau został zapytany o powody swojego spotkania z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem w Moskwie w połowie lutego 2022 roku, gdy rząd polski musiał już wiedzieć, że wojna wybuchnie.
"Był to 15 lutego ubiegłego roku, a więc dziewięć dni przed rosyjską agresją. W Moskwie pojawiłem się jako urzędujący przewodniczący OBWE, moim obowiązkiem było złożyć wizyty w państwach, które posiadały zasadnicze znaczenie dla przyszłości i funkcjonowania organizacji, którą Polska wtedy kierowała. Złożyłem wizytę w Waszyngtonie, w Kijowie i w Moskwie" - relacjonował szef MSZ.
"Kiedy byłem w Moskwie, minister (Siergiej) Ławrow zapewnił mnie, że Duma Państwowa nie wyrazi zgody na uznanie, jako suwerennych podmiotów, tych dwóch rozłamowych samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy. Faktycznie okazało się, że najprawdopodobniej już wtedy rozkazy dotyczące inwazji Ukrainy zostały wydane, natomiast formalnie nic na to nie wskazywało" - mówił Rau.
Dziękuję wszystkim artystom, tym, którzy są w okopach i oddają życie, i tym, którzy za granicą pomagali tworzyć falę poparcia - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z działaczami kultury w 209. rocznicę urodzin ukraińskiego wieszcza Tarasa Szewczenki.
Prezydent podkreślił wagę dalszych działań kręgów kulturalnych "na rzecz wzmocnienia poparcia dla Ukrainy ze strony jej partnerów i całego świata".
Chciałbym, by o tej wojnie po naszym zwycięstwie mówili ci, którzy bronili ojczyzny. By tę przestrzeń zapełnili wszyscy, którzy są świadkami lub aktywnymi uczestnikami. Ci, którzy wiedzą, jak to było - powiedział Zełenski w nagraniu ze spotkania opublikowanym w sieciach społecznościowych.
Uwaga obserwatorów i analityków zwrócona jest na oblężony Bachmut. Tymczasem siły ukraińskie koncentrują się też na ostrzale pozycji rosyjskich w Mariupolu. Według źródeł ukraińskich, ataki odnoszą skutek. Mer miasta Wadym Bojczenko poinformował w czwartek, że Rosjanie zaczęli wycofywać wojska poza granice miasta.
W ciągu doby Rosjanie zaatakowali Ukrainę 84 rakietami różnych typów, 34 udało się zestrzelić - powiadomił Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Siły wroga nie porzucają prób otoczenia Bachmutu w obwodzie donieckim - dodano w komunikacie.
Lotnictwo ukraińskie w ciągu doby przeprowadziło siedem ataków na wojska i sprzęt przeciwnika. Ukraińskie siły rakietowe raziły punkt dowodzenia, sześć rejonów skupienia wojsk, dwa punkty logistyczne, trzy magazyny amunicji, stację walki radioelektronicznej i zestaw przeciwrakietowy.
Kreml planuje przeprowadzić na Białorusi prowokację, która może spowodować ofiary wśród cywilów; zdarzenie ma zostać zrelacjonowane przez propagandowe rosyjskie media - powiadomił ukraiński wywiad wojskowy. Dodano, że celem Rosjan jest oskarżenie o incydent Ukrainy i wciągnięcie Białorusi w wojnę.
Po zmasowanym ataku rakietowym Rosji na Kijów w nocy ze środy na czwartek władze miasta koncentrują się na naprawianiu szkód, spowodowanych ostrzałem. Około 30 proc. kijowskich mieszkań nie ma obecnie ogrzewania, jednak dostawy wody i elektryczności, które w czwartek zostały wstrzymane do części mieszkań, już zostały przywrócone.
Z powrotem kursują także trolejbusy w centralnej części Kijowa, które w wyniku przerw w dostawach elektryczności przez pewien czas nie działały.
Dziś po południu w Moskwie nadawanie stacji radiowych i kanałów telewizyjnych zostało przerwane przez sygnał alarmu przeciwlotniczego. Podobna sytuacja miała miejsce w Jekaterynburgu.
Najbliższe 4-6 miesięcy na polu bitwy na Ukrainie będą miały kluczowe znaczenie dla perspektyw poważnych negocjacji pokojowych - powiedział w Kongresie USA dyrektor CIA Bill Burns. Podkreślił, że Zachód powinien przekonać Władimira Putina, że jest gotowy do wytrzymania długotrwałej wojny.
Obrona Bachmutu trwa siedem miesięcy; wojska ukraińskie podjęły szereg działań taktycznych, które na chwilę obecną uniemożliwiły wrogowi operacyjne otoczenie miasta, sytuacja jest jednak bardzo trudna - oznajmił dowódca sił lądowych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski.
Rosjanie działają swoimi tradycyjnymi metodami, nie liczą się ze stratą ludzi; jednak liczba walczących nie jest decydującą przewagą i nie przesądza o zwycięstwie - napisał Syrski w Telegramie.
Do czterech wzrosła liczba ofiar śmiertelnych porannego ostrzału przystanku w Chersoniu na południu Ukrainy przez siły rosyjskie - poinformował szef regionalnych władz Ołeksandr Prokudin.
W ostatnich tygodniach ukraińskie siły przeprowadziły skuteczne ostrzały rosyjskich magazynów z amunicją i innych obiektów w okupowanym Mariupolu; pod wpływem tych wydarzeń duża część oddziałów wroga wycofała się poza granice miasta - poinformował lojalny wobec Kijowa mer Mariupola Wadym Bojczenko.
Walczący ramię w ramię ukraiński ojciec i syn zginęli jednocześnie w walkach z rosyjskimi wojskami o Bachmut w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Ojciec próbował własnym ciałem ochronić syna - podała agencja UNIAN, powołując się na przedstawiciela Sił Zbrojnych Ukrainy.
Zginęli obaj. Razem. Tak jak szli ścieżkami tej wojny. Ojciec i syn, ramię w ramię. Niewiarygodne chłopaki, które chciały rozwijać się, walczyć, zwyciężać i żyć - powiedział oficer Sił Zbrojnych Ukrainy Dmytro Chrystiuk.
Zaporoska Elektrownia Atomowa została ponownie podłączona do sieci. W nocy Rosjanie dokonali zmasowanego ataku rakietowego, który uszkodził linie energetyczne w Ukrainie, w tym linię zasilającą zaporoską siłownię. Od tego momentu elektrownia była zdana tylko na awaryjne agregaty prądotwórcze.
W niektórych miastach na kontrolowanym przez Rosję Krymie zatwierdzono już plany ewakuacyjne na wypadek ukraińskiej ofensywy; okupanci tworzą też listy pracowników i członków ich rodzin, którzy podlegają priorytetowej ewakuacji - powiadomił portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, prowadzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Rosja ma wystarczające środki, by prowadzić na Ukrainie wojnę jeszcze przez dwa lata - poinformował Elegijus Paulaviczius, szef litewskiego wywiadu wojskowego. Dodał, że środki te wystarczą na taki okres przy zachowaniu obecnej intensywności działań militarnych.
Prawie 4,3 miliona metrów sześciennych skroplonego rosyjskiego gazu ziemnego (LNG) trafiło do Belgii na pokładach gazowców w zeszłym roku. To około 70 procent więcej niż w 2021 roku i absolutny rekord - wynika z najnowszych danych firmy ICIS. "Belgijski terminal LNG wspomaga wojenny wysiłek Putina" - wskazuje belgijska telewizja VRT.
"To rosyjska prowokacja" - tak Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) odniosła się do wiadomości rozpowszechnianych przez władze Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej dotyczących rzekomego planowania zamachu na wysokich rangą urzędników tego separatystycznego regionu Mołdawii.
Wcześniej władze kontrolowanego przez Rosję Naddniestrza opublikowały komunikat, w którym informowały, że zapobiegły "aktowi terrorystycznemu", który miał być rzekomo inspirowany przez SBU. Do "zamachu" miało dojść w centrum Tyraspola - stolicy nieuznawanego państwa, a jego ofiarami mieli paść jego wysocy rangą urzędnicy. Podejrzanych o planowanie aktu terroru rzekomo zatrzymano.
Rosyjscy agresorzy twierdzą, że dzisiejszy potężny atak rakietowy na ukraińskie miasta był odwetem za rzekomą "akcję terrorystyczną" w obwodzie briańskim w Rosji. Akcję miała kilka dni temu przeprowadzić formacja Rosyjski Korpus Ochotniczy, by - jak to określono - "pokazać rodakom, że jest nadzieja, że wolni Rosjanie z bronią w ręku mogą walczyć z reżimem". Według niektórych była to rosyjska prowokacja.
Kolejne eksplozje w Chersoniu oraz Dnieprze.
Alarm przeciwlotniczy na Ukrainie po tym, jak zauważono na Białorusi start rosyjskiego myśliwca MiG-31K, przenoszącego pociski Kindżał.
Rosyjskie ministerstwo obrony określiło atak rakietowy na Ukrainę "masowym uderzeniem odwetowym" w odpowiedzi na "atak terrorystyczny w obwodzie briańskim".
Chodzi o sytuację z początku marca, gdy rosyjskie władze poinformowały, że "grupa dywersyjna" wkroczyła z Ukrainy do obwodu briańskiego i przeprowadziło kilka ostrzałów, w których zginęło dwóch cywilów.
Odpowiedzialność za działania wziął na siebie Rosyjski Korpus Ochotniczy, który walczy po stronie Ukrainy. W sprawie jest jednak wiele wątpliwości - niewykluczone nawet, że lider korpusu Denis Kapustin jest powiązany z rosyjskimi służbami.
Według Rosjan korpus brał udział także w nieudanym zamachu na medialnego magnata Konstantina Małofiejewa.
Przekazaliśmy kolejnych 10 czołgów Leopard 2A4 Ukrainie; zakończył się też proces szkolenia ukraińskich czołgistów na tych czołgach. Doprowadziliśmy do tego, że został złożony cały batalion złożony z Leopardów 2A4. W ten sposób, w ramach międzynarodowej koalicji, wspieramy Ukrainę - powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak na czwartkowym briefingu prasowym.
Wskazał, że w skład przekazanego Ukrainie batalionu czołgów weszły również pojazdy z Kanady (8 czołgów), Norwegii (8 czołgów) oraz 6 czołgów z Hiszpanii. Sześć na pewno; rozmawiałem z minister obrony Hiszpanii Margaritą Robles - może jeszcze 4 dodatkowe czołgi - zaznaczył. Szef MON dodał, że czołgi z tych państw dotrą na Ukrainę "w bardzo krótkim czasie".
Premier Izraela Benjamin Netanjahu zadeklarował, że gotów jest podjąć się mediacji, by doprowadzić do zakończenia inwazji Rosji na Ukrainę, jeśli zdecydują się na to obie strony. W wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Repubblica" w czwartek wyraził zarazem opinię, że nie nadszedł jeszcze na to czas i konflikt będzie trwał.
Zajęta przez siły rosyjskie Zaporoska Elektrownia Atomowa utraciła wszystkie zewnętrzne źródła zasilania i jest zdana teraz wyłącznie na prąd z generatorów wysokoprężnych - potwierdziła w czwartek Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).
Dziś rano około godz. 5. czasu lokalnego (4. czasu polskiego) Zaporoska Elektrownia Atomowa straciła całe zewnętrzne zasilanie, gdy została odłączona jej ostatnia linia o mocy 750 kilowoltów. Jej jedyna zapasowa linia o mocy 330 kilowoltów została uszkodzona kilka dni temu i jest naprawiana" - podała MAEA w oświadczeniu.
Znaczenie obrony Bachmutu, atakowanego przez rosyjskie wojska miasta na wschodzie Ukrainy, wzrasta z każdym kolejnym dniem, ponieważ każdy dzień pozwala nam zyskać czas na zgromadzenie rezerw i przygotowanie się do nadchodzących operacji ofensywnych - ocenił dowódca ukraińskich sił lądowych gen. Ołeksandr Syrski.
Jednocześnie podczas walk o twierdzę Bachmut wróg traci najlepiej wyszkolone formacje swojej armii, czyli najemnicze oddziały szturmowe z Grupy Wagnera - podkreślił gen. Syrski.
Dowódca zwrócił uwagę, że ewentualny upadek Bachmutu mógłby skutkować poważnymi konsekwencjami dla ukraińskiego zgrupowania w Donbasie. Oświadczenia (właściciela Grupy Wagnera) Jewgienija Prigożyna po raz kolejny dowodzą, że po zajęciu Bachmutu przez wagnerowców przeciwnik będzie miał rozwiązane ręce i uzyska możliwość przeprowadzenia zmasowanego natarcia z wykorzystaniem m.in. (...) sił powietrznodesantowych - ocenił Syrski.
Polska oficjalnie wyraża zgodę na wspólne wysłanie myśliwców MiG-29 na Ukrainę - poinformował minister obrony Słowacji Jaroslav Nad’.
Teraz rząd w Bratysławie musi podjąć decyzję. Ludzie giną na Ukrainie, możemy im pomóc, nie ma tu miejsca na słowackie politykowanie - podkreślił.
Siły rosyjskie w nocy ze środy na czwartek zaatakowały Ukrainę aż sześcioma hipersonicznymi pociskami rakietowymi Kindżał - poinformował rzecznik ukraińskich sił powietrznych pułkownik Jurij Ihnat.
Był to rzeczywiście zmasowany atak, i po raz pierwszy takimi typami, rakietami różnych typów. Widzimy, że Kindżałów było tym razem aż sześć. Nie przypominam sobie czegoś takiego - oznajmił Ihnat w telewizji.
Według jego informacji atakowano rakietami Ch-101/Ch-555, Kalibr, Ch-22, Kindżał, kierowanymi rakietami lotniczymi, Ch-31P, Ch-59 oraz S-300. Użyto też samolotów strategicznych i dalekiego zasięgu.
Jak poinformowała administracja samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, ukraińska armia ostrzelała z HIMARS-ów anektowane miasto Wołnowacha w obwodzie donieckim. Zginął jeden cywil, inna osoba została ranna.
Trzy osoby zginęły w Chersoniu w wyniku rosyjskiego ostrzału - poinformował szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Według niego trafiony został m.in. przystanek komunikacji miejskiej.
Zaatakowany na Białorusi rosyjski samolot wczesnego ostrzegania i kontroli A-50U prawdopodobnie ma uszkodzoną kabinę ciśnieniową i został przetransportowany do zakładu naprawczego w Taganrogu na południu Rosji - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak podano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, 7 marca Alaksandr Łukaszenka potwierdził, że jeden z niewielkiej floty rozmieszczonych na Białorusi rosyjskich samolotów wczesnego ostrzegania i kontroli A-50U (w kodzie NATO Mainstay D) został uszkodzony.
Dodano, że samolot został prawie na pewno zaatakowany przez mały bezzałogowy system powietrzny i został prawdopodobnie przetransportowany do zakładu naprawczego w Taganrogu, a lot tranzytowy odbył się podobno na niższej niż zwykle wysokości, prawdopodobnie z powodu uszkodzenia kabiny ciśnieniowej.