W nocy z niedzieli na poniedziałek rosyjskie wojska ostrzelały duże centrum handlowe w Kijowie ze sklepem Leroy Merlin. Firma dotąd nie wycofała się z rosyjskiego rynku. "To pierwsza firma na świecie, która finansuje bombardowanie swoich sklepów i zabijanie własnych pracowników" - skomentowało ukraińskie Ministerstwo Obrony.
Komentarz resortu odnosił się do decyzji Leroy Merlin o pozostaniu na rosyjskim rynku po inwazji Rosji na Ukrainę.
Jest to nieludzkie. Wstrząsająca chciwość - stwierdzono we wpisie ministerstwa na Twitterze.