Rola Polski w Europie znacznie wzrosła od czasu wybuchu wojny w Ukrainie - mówi RMF FM wysoki rangą dyplomata Unii Europejskiej. Jest szansa, że stanowisko sekretarza generalnego NATO przypadnie Polakowi.
Nie ma w NATO, czy w Unii Europejskiej dyskusji o Ukrainie, żeby nie pytano Polski o zdanie - mówi korespondentce RMF FM w Brukseli Katarzynie Szymańskiej-Borginon jeden z wysokich rangą dyplomatów UE. Podkreśla on, że ciężar polityczny Unii przesunął się na wschód.
Według dyplomaty Polska ma teraz szansę na jedno z kluczowych stanowisk w strukturach euroatlantyckich. Za rok kończy się kadencja obecnego szefa NATO Jensa Stoltenberga. Za dwa lata z kolei zaczną się przymiarki do wyboru nowego szefa unijnej dyplomacji, które obecnie piastuje Josep Borrell.
Rozmówca RMF FM przekonuje, że Polska powinna już teraz zacząć zabiegi dyplomatyczne w tej sprawie.
Dyplomata ocenia, że w sprawie wojny w Ukrainie Polska stanęła na wysokości zadania. Przypomina, że całe dostawy broni dla Kijowa przechodzą przez nasz kraj, podobnie pomoc humanitarna. Dodatkowo Polska przyjęła miliony uchodźców, a teraz pomaga w transporcie zboża z Ukrainy i dostarcza jej surowców energetycznych.
Polska stała się kluczowym krajem i to powinno mieć odbicie w realnych wpływach na decyzje w strukturach NATO i UE - twierdzi wysoki rangą unijny dyplomata.