Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej oświadczyła w 52-stronicowym raporcie dotyczącym okupowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, że niezbędne jest natychmiastowe utworzenie strefy bezpieczeństwa i ochrony jądrowej wokół siłowni w Enerhodarze na południu Ukrainy. Walczące na Ukrainie oddziały rosyjskich prywatnych firm wojskowych są zmuszone do przyjmowania w swe szeregi więźniów z terenów okupowanych w Donbasie. Oferują im amnestię, obywatelstwo rosyjskie i pieniądze - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. "Obrona suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy jest najważniejszym zadaniem całego narodu ukraińskiego. Bronimy własnej ziemi, prawa do swojej wolności i swojej prawdy w swoim domu, prawa do istnienia jako naród" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla portalu i.pl. "Ukraina pokazuje całemu światu, że wartości europejskie nie są czymś abstrakcyjnym, one warte są tego, żeby ich bronić, nawet - gdyby to było potrzebne - kosztem własnego życia" - dodał. Rosjanie wciąż nie przesyłają gazu przez gazociąg Nord Stream 1. W związku z tym, ceny gazu w Europie znowu wzrosły. Ukraińska kontrofensywa na południu kraju osłabia zdolności Rosjan do administrowania okupowanymi obszarami. Władze okupacyjne w obwodzie chersońskim ogłosiły wstrzymanie planów przeprowadzenia pseudoreferendum – podał amerykański Instytut Studiów nad Wojną. Wtorek był 195. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najważniejsze informacje znajdziecie w naszej relacji.
- Ukraińskie siły zbrojne przeprowadziły ostatniej doby uderzenia na pozycje rosyjskiego wojska, punkty dowodzenia, węzły logistyczne i przeprawy pontonowe na południu Ukrainy - podała we wtorek agencja Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne Południe.
- Zaporoska Elektrownia Jądrowa ma wystarczającą ilość energii elektrycznej, aby bezpiecznie działać. Zostanie ona ponownie podłączona do ukraińskiej sieci elektrycznej po przywróceniu zasilania awaryjnego - twierdzi Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej.
- "Rosja jest zainteresowana jedynie utrzymywaniem najgorszej sytuacji (w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej - przyp. RMF FM) przez możliwie najdłuższy czas. Można temu zapobiec jedynie poprzez wzmocnienie sankcji i oficjalne uznanie Rosji jako państwa terrorystycznego" - stwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Rosyjska spółka Gazprom twierdzi, że nie może wznowić przesyłu gazu przez Nord Stream 1 ze względu na wyciek w turbinie. Zdaniem producenta sprzętu, usterka nie stanowi powodu do zaprzestania działalności.
- Kreml ostrzegł, że zemści się jeśli grupa G7 ustanowi limit ceny rosyjskiej ropy naftowej.
"Jeśli treść tej propozycji polega na demilitaryzacji terytorium elektrowni jądrowej - a jest to logiczne, bo to rosyjska obecność wojskowa postawiła zaporoską elektrownię atomową na krawędzi katastrofy - to możemy wesprzeć taką zdemilitaryzowaną strefę" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał do utworzenia zdemilitaryzowanego kordonu wokół okupowanej obecnie przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy. Ostrzegł, że jakiekolwiek uszkodzenie elektrowni może skończyć się katastrofą dla całego regionu.
Dodał, że z Liz Truss rozmawiał także o odbudowie Ukrainy i o dalszych skoordynowanych naciskach na Rosję.
"Celem jest powstrzymanie agresji i postawienie sprawców przed wymiarem sprawiedliwości. Ważne jest, aby uznać Federację Rosyjską za państwo terrorystyczne. Będziemy kontynuować aktywną interakcję we wszystkich formatach" - podkreślił Zełenski.
"Zostałem pierwszym zagranicznym przywódcą, który rozmawiał z nową premier Wielkiej Brytanii Liz Truss" - napisał na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Zaprosiłem ją na Ukrainę. Podziękowałem ludziom z Wielkiej Brytanii za pomoc obronną i gospodarczą dla Ukrainy. Ważne jest, aby Wielka Brytania była gotowa do dalszego wzmacniania nas. Zwróciliśmy uwagę na gwarancje bezpieczeństwa" - napisał Zełenski.
"Jedyną dobrą strategią dla rosyjskich wojsk jest obecnie duży zorganizowany odwrót" - napisał na Twitterze doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak. "Na wszystkich kierunkach. Rekomenduję" - dodał Podolak.
Współpraca w zakresie wsparcia ukraińskich dzieci oraz ofiar wojny była tematem rozmowy pierwszych dam Polski i Ukrainy Agaty Kornhauser-Dudy i Ołeny Zełenskiej - przekazała Kancelaria Prezydenta.
O wtorkowym spotkaniu on-line Agaty Kornhauser-Dudy i Ołeny Zełenskiej prezydencka kancelaria poinformowała na swej stronie internetowej.
KPRP podkreśliła, że pierwsza dama Ukrainy podziękowała Agacie Kornhauser-Dudzie za jej poniedziałkową wizytę we Lwowie. Kornhauser-Duda odwiedziła m.in. Zachodnioukraińskie Specjalistyczne Centrum Medyczne dla Dzieci, z którego już w pierwszych dniach marca, przy jej wsparciu, ewakuowano najciężej chorych małych pacjentów;.
Dla mnie była to bardzo wzruszająca wizyta, zwłaszcza, że odbyłam kilka spotkań, w tym w Szpitalu Miejskim nr 8, który zajmuje się rannymi żołnierzami. Miałam okazję kilka z nich odwiedzić. Wyraziłam nasze uznanie jako Polaków, za to, że z takim bohaterstwem i determinacją walczą o wolność swojego kraju - powiedziała Kornhauser-Duda, cytowana w komunikacie prezydenckiej kancelarii.
Ranny wskutek wybuchu samochodu komendant rosyjskich władz okupacyjnych Berdiańska na południu Ukrainy zmarł w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń - poinformowały ukraińskie media.
Samochód, którym jechał mianowany przez Rosję okupacyjny komendant miasta Artem Bardin, eksplodował we wtorek wczesnym popołudniem w centrum miasta obok budynku administracji cywilno-wojskowej. Ranny został przewieziony do szpitala, jego stan media od razu określały jako ciężki.
Jak dotąd nie poinformowano, co było przyczyną eksplozji. Ukraińskie media donoszą, że po wybuchu słychać było strzały z broni palnej. Nie podają jednak żadnych szczegółów. Wiadomo, że wybuch uszkodził również trzy pobliskie samochody, w których nikogo nie było.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) oświadczyła w 52-stronicowym raporcie dotyczącym okupowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, że niezbędne jest natychmiastowe utworzenie strefy bezpieczeństwa i ochrony jądrowej wokół siłowni w Enerhodarze na południu Ukrainy.
MAEA podkreśliła, że jej misja, która w zeszłym tygodniu wizytowała Zaporoską Elektrownię Atomową, zaobserwowała szkody w różnych miejscach obiektu, niektóre były blisko budynków z reaktorami. Stwierdzono m.in. uszkodzenie budynku ze świeżym paliwem jądrowym i magazynu stałych odpadów promieniotwórczych oraz budynku, w którym znajduje się centralna stacja alarmowa systemu ochrony fizycznej.
Walczące na Ukrainie oddziały rosyjskich prywatnych firm wojskowych są zmuszone do przyjmowania w swe szeregi więźniów z terenów okupowanych w Donbasie. Oferują im amnestię, obywatelstwo rosyjskie i pieniądze - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Obrona suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy jest najważniejszym zadaniem całego narodu ukraińskiego. Bronimy własnej ziemi, prawa do swojej wolności i swojej prawdy w swoim domu, prawa do istnienia jako naród - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla portalu i.pl. Ukraina pokazuje całemu światu, że wartości europejskie nie są czymś abstrakcyjnym, one warte są tego, żeby ich bronić, nawet - gdyby to było potrzebne - kosztem własnego życia - dodał.
Według Zełenskiego, cały cywilizowany świat powinien zmusić Rosję do zaakceptowania faktu, że nienaruszalność granic i przestrzeganie prawa międzynarodowego jest wartością bezwzględną dla wszystkich narodów oraz gwarancją bezpieczeństwa i pokoju. Nie potrzebujemy niczego, co nie należy do nas, ale swojego nie oddamy. Ponad 90 proc. Ukraińców jest przekonanych, że Ukraina wygra tę wojnę. Przy wsparciu takich przyjaciół jak Polska zwyciężymy i przywrócimy integralność terytorialną Ukrainy w granicach uznanych przez wspólnotę międzynarodową - stwierdził ukraiński przywódca.
Specjalny autobus do resuscytacji medycznej, podarowany Ministerstwu Zdrowia Ukrainy przez rząd norweski, został zaprezentowany we Lwowie. Pojazd zapewnia 48 godzin autonomicznego wsparcia działań resuscytacyjnych dla pięciu pacjentów podczas ciągłego transportu na odległość do 2000 km. Autobus będzie służył do transportu rannych na terenie Ukrainy i wysyłania ich do Polski na leczenie.
Organizatorzy kampanii "Prezent dla Putina", która zbiera środki na broń dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy, rozpoczęli gromadzenie środków na zakup zmodernizowanego czołgu T-72 Avenger. Chcą zebrać ponad 1,22 mln euro.
Zbiórka będzie przebiegać pod hasłem "Prezent z Czech!". Organizatorzy kampanii konsultowali projekt z armią ukraińską, a sam zakup czołgu, jego dostawę i późniejszy transport z ministerstwem obrony Czech.
Czołg T-72 Avenger jest zmodernizowaną sowiecką maszyną T-72, ale lepiej chroni załogę niż wersja tradycyjna. Może niszczyć czołgi i pojazdy opancerzone, nisko latające cele i siłę żywą wroga.
Władze Węgier wysłały na Zakarpacie 41 tys. dawek szczepionki firmy Pfizer przeciwko Covid-19, aby pomóc władzom Ukrainy w czasie rosyjskiej inwazji - powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto. Na Zakarpaciu mieszka liczna mniejszość węgierska.
Mamy nadzieję, że za jakiś czas cała Europa zrozumie, iż zamiast działań, które eskalują wojnę i skutkują jej przedłużeniem, należy skupić się na pokoju. Właśnie to robimy, wysyłając po raz kolejny pomoc na Zakarpacie - oświadczył Szijjarto, cytowany przez agencję MTI.
Szczepionki zostały wysłane we wtorek rano z Budapesztu do Użhorodu, stolicy obwodu zakarpackiego na Ukrainie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wirtualnie otworzył sesję nowojorskiej giełdy papierów wartościowych NYSE na Wall Street. Zachęcał zagranicznych inwestorów do bezpośrednich inwestycji na Ukrainie.
Odbudowujemy naszą gospodarkę i dajemy wam i waszym spółkom szansę, by odbudować ją razem z nami. (...) Jeśli zainwestujecie, to będzie wasze zwycięstwo i nowa success story dla waszych firm - zapewnił po angielsku prezydent Ukrainy w krótkim wystąpieniu poprzedzającym dzwonek otwierający sesję na Wall Street.
W okupowanym przez Rosję Berdiańsku w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy na skutek wybuchu samochodu ciężko ranny został komendant tamtejszych władz okupacyjnych - poinformowały ukraińskie media.
Samochód eksplodował w centrum miasta obok budynku administracji cywilno-wojskowej. Okupacyjny komendant miasta Artem Bardin został przewieziony do szpitala, jego stan media określają jako ciężki. Nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji.
Na anektowanym w 2014 roku i okupowanym przez Rosję Krymie pojawiły się proukraińskie ulotki. Do ich rozpowszechnienia przyznał się ruch o nazwie Żółta Wstążka.
Utrzymane w żółto-niebieskich ukraińskich barwach państwowych, ulotki głoszą m.in.: "Jałta - to Ukraina", "Kercz - Ukraina jest już obok" i "Ratuj życie, ewakuuj się!". Ruch Żółta Wstążka oświadczył też, że wzywa obywateli Ukrainy na Krymie, aby zachowali ostrożność i "unikali miejsc znajdujących się blisko obiektów wojskowych".
Dzięki polskim "Krabom" i "Piorunom" przekształcamy rosyjski sprzęt wojskowy w eksponaty muzealne - powiedział ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz, który wspólnie z szef KPRM Michałem Dworczykiem otworzył w Targach Kielce wystawę sprzętu rosyjskiego zniszczonego w Ukrainie.
Ciała 25 poległych żołnierzy ukraińskich sprowadzono do kraju w ramach operacji przekazywania ciał zabitych - poinformowało ministerstwo ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych.
"Odbyła się kolejna operacja przekazania ciał zabitych żołnierzy. Ukraina sprowadziła ciała dalszych 25 swoich obrońców" - oświadczyło ministerstwo. Podkreśliło, że proces ten odbywa się zgodnie z przepisami konwencji genewskich.
Zachód nie dotrzymuje swojej obietnicy w sprawie ułatwienia eksportu rosyjskiej żywności i nawozów - stwierdził minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Polityk powiedział, że Zachód nie złagodził sankcji, aby rosyjska żywność mogła dotrzeć na rynki zagraniczne.
Zdaniem Ławrowa działanie Zachodu sprawia, że rodzą się pytania o dalsze zaangażowanie Rosji w umowę zbożową zawartą z Ukrainą przy udziale Turcji i ONZ.
Rosyjskie ministerstwo obrony obwinia Ukrainę o ataki przeprowadzone w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. W ciągu doby to miejsce miało zostać ostrzelane 15 razy w ciągu 24 godzin.
Władze Ukrainy żądają utworzenia korytarzy humanitarnych w celu bezpiecznej ewakuacji mieszkańców miejscowości leżących w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, ale Rosja odmawia - powiedziała we wtorek wicepremier Iryna Wereszczuk.
Ludzie masowo zwracają się do nas o pomoc. Próbują opuścić niebezpieczne terytorium. Po raz kolejny zwracamy się do Federacji Rosyjskiej z żądaniem zapewnienia nam korytarza humanitarnego w celu ewakuacji kobiet, dzieci, osób starszych - powiedziała Wereszczuk. Słowa wicepremier przekazał portal Ukrainska Prawda.
Przede wszystkim staramy się wzmacniać świadomość opinii publicznej na Zachodzie - z jednej strony świadomość dotyczącą tych strasznych zbrodni, które dzieją się na Ukrainie, a z drugiej strony świadomość wagi politycznej wydarzeń na Wschodzie. To nie jest tak, że jeśli Putin podbije Ukrainę to potem zapanuje pokój. Jest właśnie dokładnie odwrotnie - mówił Morawiecki pytany na konferencji prasowej w Wysokiem Mazowieckiem jakimi instrumentami posługuje się teraz rząd w wywieraniu presji na państwa Zachodu w kwestii pomocy Ukrainie.
Putin i Rosja - powiedział premier - "to nienasycone imperium, imperium kolonialne i nie ma własnego pomysłu na siebie innego, niż podbijać inne kraje". Dodał, że o takiej polityce Rosji rozmawia z partnerami nie tylko w Brukseli, ale tego dotyczyła jego niedawne rozmowy w Paryżu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, w Kopenhadze z szefową KE Ursulą von der Leyen, z premierami Finlandii, Łotwy, Litwy, Estonii, Danii oraz w ramach Grupy Wyszehradzkiej.
Rosyjska dziennikarka Jewgienija Albac, redaktor naczelna niezależnego pisma "The New Times", poinformowała, że opuściła Rosję - podała rosyjska redakcja BBC News. Albac została w lipcu br. uznana przez władze za tzw. zagranicznego agenta. Albac wyjaśniła motywy swojej emigracji tym, że wszczęto wobec niej cztery sprawy administracyjne i uznano ją za "zagranicznego agenta". "Stało się jasne, że za mniej więcej trzy-cztery tygodnie znajdę się w areszcie" - powiedziała. Dodała, że porozumiała się z uwięzionym opozycjonistą Aleksiejem Nawalnym, który powiedział jej, że powinna wyjechać, by uniknąć uwięzienia.
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już ponad 2 tys. czołgów i ponad 50 tys. żołnierzy, w tym około 350 w ciągu ostatniej doby - ogłosił we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Minionej doby Rosja straciła też dziewięć czołgów, 25 pojazdów opancerzonych, 22 systemy artylerii, dwie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet, śmigłowiec i dziewięć dronów - napisano w komunikacie opublikowanym na Facebooku.
"Pomoc Komisji Europejskiej dla Ukrainy jest zdecydowanie niewystarczająca, przynaglam do wypłacenia Ukrainie obiecanych 9 mld euro, by nie włączać się w grę Kremla" - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przekazał też, że prawdopodobnie niedługo uda się na Ukrainę.
W Brukseli wypracowana została propozycja przełamania impasu w sprawie wypłaty Ukrainie miliardów euro pomocy makrofinansowej. Obecnie jest ona zablokowana przez Niemcy. Propozycja, jeśli zostanie zaakceptowana przez unijne stolice, miałaby otworzyć drogę do szybkiego przekazania Ukrainie 5 mld euro wsparcia - wynika ze źródeł PAP.
Według dowództwa operacyjnego Południe ukraińskie lotnictwo przeprowadziło na południu kraju 18 uderzeń, a jednostki artyleryjskie i rakietowe wykonały 370 misji ogniowych, atakując zgrupowania rosyjskich wojsk, stacje walki elektronicznej i mosty pontonowe przez Dniepr.
"Kontrola ogniowa przepraw przez Dniepr jest systematyczna i skuteczna" - podkreślono w komunikacie.
Rosja straciła w ciągu ostatniej doby na tym obszarze łącznie 86 żołnierzy, cztery czołgi, 12 transporterów opancerzonych, dwie haubice Msta, trzy samobieżne działa Hiacynt, stację łączności i system przeciwczołgowy. Zniszczono również cztery rosyjskie magazyny amunicji - podano.
Władimir Putin pojawił się na zakrojonych na szeroką skalę ćwiczeniach wojskowych Wostok-2022 - przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow lokalnym agencjom informacyjnym. W manewrach biorą udział żołnierze z kilku krajów przygranicznych lub sojuszników Rosji, takich jak Białoruś, Syria, Indie i Chiny.
Putin spotkał się z ministrem obrony Siergiejem Szojgu i szefem sztabu wojskowego Walerym Gierasimowem na poligonie Siergiejewskiego. Później mógł obserwować ostatnią fazę ćwiczeń wojskowych - podał Pieskow.
Spadająca liczba dronów, którymi Rosja dysponuje, co wynika zarówno z ich utraty w walce, jak i braku części będącego efektem sankcji, utrudnia jej prowadzenie działań zbrojnych na Ukrainie - przekazało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.
"5 września 2022 r. 'Osessa Journal' poinformował o 27 wylotach rosyjskich bezzałogowych statków powietrznych (UAV) na zachodnim brzegu Dniepru, w porównaniu do średnio 50 dziennie przez cały sierpień. 21 sierpnia 2022 r. siły ukraińskie poinformowały o zestrzeleniu trzech rosyjskich taktycznych UAV Orlan-10 w ciągu jednego dnia" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
"W ostatnich latach doktryna Rosji przypisuje coraz większą rolę UAV, zwłaszcza do wykrywania celów, w które może uderzyć jej artyleria. UAV mogą być podatne zarówno na efekty kinetyczne, gdy są bezpośrednio zestrzeliwane, jak i na zagłuszanie elektroniczne. W obliczu strat bojowych Rosja ma prawdopodobnie problemy z utrzymaniem zapasów UAV, co pogłębiane jest przez braki komponentów wynikające z międzynarodowych sankcji. Ograniczona dostępność rozpoznawczych UAV prawdopodobnie pogarsza taktyczną świadomość sytuacyjną dowódców i coraz bardziej utrudnia rosyjskie operacje" - dodano.
Ukraińscy urzędnicy potwierdzili, że siły zbrojne Ukrainy starają się wyczerpywać zdolności logistyczne Rosjan na południu poprzez precyzyjne uderzenia na punkty koncentracji ich wojsk, ośrodki dowodzenia i węzły logistyczne. Te działania kontrofensywne wywierają zamierzony wpływ na rosyjskie władze okupacyjne - napisano w raporcie Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).
Szef władz okupacyjnych obwodu chersońskiego Kyryło Stremousow powiedział rosyjskiej agencji TASS, że jego administracja wstrzymała plany tzw. referendum w regionie "ze względów bezpieczeństwa". Ukraińskie centrum ruchu oporu informowało, że okupanci rezygnują z pseudoreferendów z powodu trwającej kontrofensywy - zaznacza ISW.
Krótko po publikacji depeszy TASS Stremousow zaprzeczył, że zarządził wstrzymanie przygotowań, twierdząc, że data pseudoreferendum nigdy nie została oficjalnie ogłoszona. Obie te wypowiedzi kolaboracyjnego urzędnika wskazują na dużą dezorganizację we władzach okupacyjnych, którą dodatkowo potęguje ukraińska kontrofensywa - ocenia ISW.
Rosja kupuje od Korei Północnej miliony pocisków artyleryjskich i rakiety krótkiego zasięgu, co świadczy o skuteczności sankcji gospodarczych nałożonych na Kreml. Restrykcje poważnie ograniczyły możliwości Moskwy w zakresie importu - poinformował w poniedziałek dziennik "The New York Times" za raportem amerykańskiego wywiadu.
Waszyngton nie ujawnił szczegółów rosyjskich transakcji z Pjongjangiem, zwłaszcza dotyczących konkretnych rodzajów uzbrojenia, a także wielkości i terminów dostaw. Powiadomiono jedynie, że oprócz pocisków i rakiet Moskwa może być też zainteresowana "dodatkowym sprzętem ofensywnym" produkcji północnokoreańskiej.
"Porozumienie z Koreą Północną ukazuje desperację Rosji. Jedynym powodem, dla którego Kreml może kupować pociski artyleryjskie lub rakiety od (Pjongjangu) lub kogokolwiek (innego), jest to, że Putin nie chciał lub nie był w stanie zmobilizować rosyjskiej gospodarki do wojny na nawet najbardziej podstawowym poziomie" - ocenił ekspert wojskowy Frederick Kagan, cytowany przez "NYT".
Z Rosji od początku bieżącego roku wyjechało 419 tys. ludzi, dwa razy więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, gdy wyjeżdżających było 202 tys. - podał niezależny portal Meduza, powołując się na dane urzędu statystycznego Rosstat.
Najwięcej wyjeżdżających kierowało się na Ukrainę (prawie 80 tys.), do Tadżykistanu, Armenii i Kirgistanu. Ogółem do krajów byłego ZSRR wyjechało 368 tys. osób, a do krajów dalej położonych, głównie Chin, Indii i Wietnamu - ponad 50 tysięcy.
"Ukraina może pomóc Unii Europejskiej złagodzić skutki kryzysu energetycznego tej zimy dzięki eksportowi energii elektrycznej. To właśnie dlatego Rosja próbuje przejąć kontrolę nad Zaporoską Elektrownią Jądrową. Ukraina i UE jadą na tym samym wózku: musimy pozostać zjednoczeni i pokonać Putina, zanim przysporzy nam jeszcze większych kłopotów" - stwierdził an Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.