Premier Mateusz Morawiecki powiedział w przesłaniu na kongres opozycyjnej partii Bracia Włoch, że "wojna w Ukrainie pokazuje, jak niezbędne są państwa narodowe". "Sami Ukraińcy pokazali to, walcząc heroicznie o każdy centymetr swojej ziemi" - dodał.
Prawicowe włoskie ugrupowanie Giorgii Meloni jest sojusznikiem PiS we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim.
W przesłaniu wideo na niedzielną konferencję programową partii w Mediolanie szef polskiego rządu, cytowany przez Ansę, podkreślił: Kongres Braci Włoch jest promieniem nadziei. Wasze znakomite rezultaty w sondażach zwiastują wiatr zmian w polityce europejskiej.
Morawiecki zaznaczył, że grupa EKR "zawsze była bardzo krytyczna" wobec prezydenta Rosji Władimira Putina i to na długo przed jego agresją na Ukrainę.
Takiej “dalekowzroczności" - dodał - "jeszcze do niedawna brakowało w Europie".
Zwracając się do liderki ugrupowania Giorgii Meloni, powiedział: Twoja partia nazywa się Bracia Włoch, ale nasze dobre relacje sprawiają, że myślę o was jako braciach, siostrach Europy: Europy narodów i Europy tożsamości.
Europa narodów - to jest nasz wspólny cel. Niektórzy politycy dalej powtarzają: "więcej Europy", jakby to było panaceum, które może rozwiązać wszystkie problemy naszego kontynentu - stwierdził polski premier.
Zauważył następnie: Wojna na Ukrainie pokazuje, jak bardzo niezbędne są państwa narodowe. Sami Ukraińcy pokazali to, walcząc heroicznie o każdy centymetr swojej ziemi. Wojna na Ukrainie przypomniała nam też o innej ważnej rzeczy; że Europa potrzebuje amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa i że NATO jest naszym niezastąpionym parasolem ochronnym.
W zmieniającym się świecie państwa NATO są czymś więcej niż tylko zwykłym sojuszem obronnym. Stanowią one oś wspólnych wartości, na których opiera się ten sojusz - mówił Morawiecki.
Dodał, że kolejna lekcja płynąca z wojny na Ukrainie dotyczy bezpieczeństwa energetycznego.
To oczywiste - mówił - że bezpieczeństwa w dziedzinie energii, jak w każdej innej, nigdy nie zapewni kraj, który brutalnie i bez żadnego powodu atakuje sąsiadów.
Nie możemy być uzależnieni od watażki i jego pobudek. Nasze pieniądze nie mogą finansować jego brudnych wojen - powiedział premier RP.
Dodał też: Razem udowodniliśmy, że Europa narodów nie ma nic wspólnego z egoizmem i że wspólne cele oraz wartości są gwarancjami jedności, większymi i silniejszymi od instytucji.
Morawiecki życzył opozycyjnej partii powodzenia w następnych wyborach parlamentarnych i stwierdził: Włochy potrzebują waszego sukcesu, a Europa liczy na was.