To już 297. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Po piątkowym ataku rakietowym Rosji ukraiński system energetyczny wciąż jest naprawiany. Dziś w Ukrainie - w tym w stolicy kraju Kijowie - ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Powodem był wylot myśliwców z białoruskiego lotniska w Maczuliszczach. W Krzywym Rogu spod gruzów budynku mieszkalnego trafionego rosyjską rakietą wydobyto ciało czwartej ofiary śmiertelnej - półtorarocznego chłopczyka. Rosja otrzymała nową partię irańskich dronów Shahed-136, mniejszą jednak od pierwszej, która umożliwiła masowe stosowanie tych aparatów przeciwko Ukrainie - poinformował w sobotę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow. Najważniejsze informacje z wojny w Ukrainie znajdziecie w naszej relacji.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

22:35

Stany Zjednoczone próbowały przeszkodzić Ukrainie w dokonaniu zamachu na generała Walerija Gierasimowa, szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji - poinformował dziennik "New York Times" ("NYT").

Niewymienione z nazwiska źródła "NYT" przekazały, że zamach miał mieć miejsce, gdy generał przybył do strefy specjalnej operacji wojskowej w Donbasie.
Gierasimow dokonał w kwietniu inspekcji rosyjskich zgrupowań wojsk, otrzymał od dowódców meldunki o użyciu wojsk w trakcie realizacji zadań Północnego Okręgu Wojskowego, a także od innych urzędników w kwestiach wsparcia bojowego działań wojsk rosyjskich na różnych kierunkach.

Według źródeł "NYT" Stany Zjednoczone dowiedziały się o tej podróży, ale Waszyngton nie podzielił się tą informacją z Kijowem w obawie, że w przypadku zamachu mogłoby to doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji między Stanami Zjednoczonymi a Rosją.

Ukraińcy dowiedzieli się jednak o planach generała, ale wysocy rangą urzędnicy amerykańskiej administracji po konsultacjach z Białym Domem poprosili stronę ukraińską o odwołanie ataku. Powiedzieliśmy im, żeby tego nie robili - powiedziało źródło "NYT".

Nowojorska gazeta pisze, że informacja przyszła za późno, a ukraińscy wojskowi powiedzieli Amerykanom, że już rozpoczęli atak na pozycję generała. W ataku, według oficjalnych danych, zginęły dziesiątki Rosjan, jednak Gierasimowa nie było wśród nich.

"NYT" zaznacza, że po tym wydarzeniu rosyjscy dowódcy wojskowi ograniczyli swoje wizyty na froncie.

22:12

Przerwy w dostawie prądu w ukraińskiej stolicy. Zobaczcie zdjęcia:

21:49

Putin ma większy problem z gazem, niż chce oficjalnie przyznać - ocenia dziennik "De Standaard". Planowana "gazowa ekspansja" na Wschód stoi pod znakiem zapytania, a utrata europejskich miliardów euro pozostawi dziurę w  budżecie Rosji do 2030 r. - wskazuje belgijska gazeta.

Budowa nowego rurociągu do Chin ma się rozpocząć dopiero w 2024 r. i potrwa kilka lat. Dodatkowo inwestycja będzie utrudniona ze względu na to, iż rosyjscy inżynierowie będą musieli obejść się bez zaawansowanych technologicznie części z Zachodu. "De Standaard" przypomina, że ich znaczenie stało się jasne w tym roku, kiedy niemiecka turbina gazowa Nord Stream firmy Siemens utknęła w Kanadzie po naprawie.

"Rzeczywistość jest taka, że Rosja przez wiele lat będzie mogła korzystać jedynie z istniejącego gazociągu do Chin, który ma ograniczoną przepustowość" - czytamy w gazecie. W dłuższej perspektywie utrata miliardów dochodów z gazu z Europy pozostawi ogromną dziurę w rosyjskim budżecie do 2030 roku.

21:36

W Charkowie na wschodzie Ukrainy, gdzie ostatnie rosyjskie ostrzały rakietowe spowodowały znaczne zniszczenia infrastruktury, choinka miejska stanęła w metrze, na jednej ze stacji w śródmieściu - podała w sobotę rosyjska redakcja BBC.

21:27

"Szanowni partnerzy! Znajdźcie możliwość, by dać Ukrainie solidną ochronę nieba, niezawodną tarczę w postaci obrony przeciwlotniczej. Możecie. Możecie dać ochronę naszej ludności - stuprocentową ochronę przed rosyjskimi rakietami" - powiedział w sobotnim wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, zwracając się do przywódców Zachodu.

20:36

W okupowanym Mariupolu na południu Ukrainy przybywa rosyjskich wojskowych, żołnierze w pełnym ekwipunku dosłownie zapełnili centrum miasta - poinformował w sobotę Petro Andriuszczenko, doradca mera lojalnego wobec władz w Kijowie.

"Przyczyna na razie nie jest znana. Po raz ostatni taką liczbę okupantów widziano tutaj tylko podczas działań bojowych" - napisał Andriuszczenko na serwisie Telegram.

Poinformował, że przez Mariupol Rosjanie przewożą stożkowe konstrukcje przeciwczołgowe. Jak relacjonował, utworzyła się "prawie cała karawana" samochodów transportujących te umocnienia. Rejestracja pojazdów wskazuje, że pochodzą z Kraju Stawropolskiego w Rosji, odległego od ukraińskiego Mariupola o co najmniej 650 km.

20:24

Władze Mołdawii ogłosiły w sobotę, że po raz pierwszy w ponad 30-letniej historii tego kraju sprowadzą do kraju gaz, który nie pochodzi od rosyjskiego koncernu Gazprom. Dodały, że nie będą już korzystać z usług tej powiązanej z Kremlem spółki.

20:07

Od początku rosyjskiej inwazji Facebook utrudnia Ukraińcom uzyskiwanie wiarygodnych informacji o przebiegu wojny. Jednocześnie rosyjscy aktywiści, umiejętnie manipulując systemami sztucznej inteligencji, odpowiedzialnymi za moderację na platformie, forsują treści prorosyjskie - zauważa niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

20:02

Ukrainie udało się przywrócić zasilanie dla prawie 6 milionów ludzi, którzy nie mieli prądu po piątkowym ataku rakietowym Rosjan - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. 

19:55

Wśród trafiających do naszej niewoli są osoby posiadające podwójne obywatelstwo (w tym Rosji), obywatele innych państw oraz bezpaństwowcy - poinformował w sobotę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow.

"Wśród osób wziętych do niewoli były zarówno osoby z podwójnym obywatelstwem i bezpaństwowcami, jak i przedstawiciele państw trzecich. Takie przypadki były i są nadal. Większość z nich, to przedstawiciele tzw. prywatnych firm wojskowych. To wcale nie są firmy wojskowe, to odnogi okupacyjnego korpusu Putina" - oświadczył Jusow w ukraińskiej telewizji.

19:44

Rosja otrzymała nową partię irańskich dronów Shahed-136, mniejszą jednak od pierwszej, która umożliwiła masowe stosowanie tych aparatów przeciwko Ukrainie - poinformował w sobotę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow.

Jest to nowa partia. Nie komentujemy liczby (maszyn), jednak widzimy na przykład, że podczas wczorajszych zmasowanych ataków rakietowych drony Shahed-136 nie były używane - powiedział Jusow, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina. Ocenił, że partia ta "w porównaniu z początkowym masowym używaniem" dronów "jest najwyraźniej mniejsza".

18:31

Bank Światowy ogłosił w piątek utworzenie wielodonorowego funduszu powierniczego, którego celem jest wsparcie rządu Ukrainy.

Wśród ofiarodawców Funduszu Powierniczego na rzecz Pomocy Humanitarnej, Odbudowy i Reform na Ukrainie (URTF) znalazły się Szwajcaria, Austria, Islandia, Litwa, Holandia, Norwegia i Szwecja, które przekazały początkowo 250 mln dolarów. Kanada i Japonia również zadeklarowały wsparcie dla URTF. Oczekuje się, że do grupy darczyńców dołączą inne kraje.

17:40

Ukraiński system energetyczny wciąż jest naprawiany po dziewiątym już zmasowanym ataku rakietowym Rosji na obiekty infrastruktury; pogoda utrudnia naprawianie sieci i deficyt energii wciąż jest znaczny - poinformował w sobotę ukraiński operator elektroenergetyczny Ukrenerho.

W komunikacie przekazanym przez portal Suspilne operator poinformował, że trwa doprowadzanie reaktorów ukraińskich elektrowni jądrowych do poziomu planowanej mocy. Stopniowo pracę wznawiają elektrownie cieplne. Elektrownie wodne pracują według grafiku. W obiektach infrastruktury uszkodzonych podczas piątkowych ostrzałów trwają naprawy.

17:32

W Mołdawii sześć kanałów otrzymało tymczasowy zakaz nadawania w związku z podawaniem nieprawdziwych informacji o kraju i wojnie ukraińsko-rosyjskiej. Kanały są ściśle związane z politykiem i biznesmenem Ilianem Szorem, który uciekł z Mołdawii po tym, jak wybory wygrała prozachodnia Maia Sandu. Rosja potępiła decyzję Kiszyniowa. 

16:39

We wsi Kaczaniwka w obwodzie sumskim na północy Ukrainy ze studni zamiast wody popłynęła ropa naftowa - podały portale Ukraińska Prawda i Suspilne. Przyczyna tego zjawiska nie jest znana, sprawą zajmuje się państwowa inspekcja ekologiczna.

16:18

Oligarchowie Putina chcą odzyskać majątki, które stracili w wyniku nałożonych sankcji i pozywają Unię Europejską. Składają pozwy do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu - informuje w sobotę "Bild". W pozwach odcinają się od gospodarza Kremla i wojny w Ukrainie.

15:33

Po wczorajszym ataku rakietowym Rosjan, w większości obwodu charkowskiego udało się przywrócić zasilanie - podaje portal The Kyiv Independent.

15:27

Minister infrastruktury Ukrainy Ołeksandr Kubrakow poinformował, że do kraju dotarła pierwsza część amerykańskiego sprzętu, który ma pomóc odbudować ukraińską sieć energetyczną. "Ta partia jest częścią 53-milionowej pomocy ogłoszonej przez amerykańskich partnerów w zeszłym miesiącu" - stwierdził Kubrakow.

14:51

We Władywostoku zapalił się duży magazyn przy ulicy Kariernej płonie już ponad 1100 m² - podaje agencja Ukrinform.

13:36

Po ataku rakietowym Rosji prądu nie ma na terytorium połowy obwodu kijowskiego - powiadomił szef władz regionu Ołeksij Kułeba. Prace energetyków utrudniają warunki pogodowe.

Po wczorajszym ostrzale rakietowym w obwodzie kijowskim wciąż trwają prace w celu przywrócenia dostaw prądu. Proces ten utrudniają warunku pogodowe - deszcz ze śniegiem powoduje oblodzenie i zrywanie linii. Energetycy pracują we wzmocnionym trybie - powiadomił Kułeba w Telegramie. 

Decyzją operatora Ukrenergo wprowadzono przerwy w dostawach prądu. Bez energii elektrycznej jest ok. połowy obwodu.

Mer Kijowa Witalij Kliczko rano w sobotę powiadomił, że prądu wciąż nie ma 1/3 odbiorców w stolicy. 

13:35

Czwartkowy atak dronami kamikadze Rosjanie przeprowadzili, aby wykryć pozycje ukraińskiej obrony powietrznej przed zmasowanym atakiem rakietowym, do którego doszło dzień później - powiedział rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat.

Robi się to m.in. po to, żeby ustalić, gdzie zostały zestrzelone Shahedy (irańskie drony Shahed-136-PAP), gdzie działa ukraińska obrona powietrzna. Dlatego że w nocy (a wtedy przeprowadzono atak dronami) przede wszystkim wykorzystywane są przeciwlotnicze systemy rakietowe. Oni oznaczają miejsce ich lokalizacji i potem korygują plany swoich ataków już przy użyciu rakiet - powiedział Ihnat na antenie ukraińskiej telewizji. Cytuje go agencja Ukrinform.

13:11

W wyniku kolejnego rosyjskiego ostrzału wyzwolonego Chersonia na południu Ukrainy zginął mężczyzna. Ranna jest 70-letnia kobieta - powiadomiły lokalne władze.

Szef władz obwodu chersońskiego Jarosław Januszewycz poinformował w Telegramie, że Rosjanie po raz kolejny ostrzeliwali w sobotę stolicę regionu.

Raszyści ostrzeliwują z wyrzutni wieloprowadnicowych i artylerii dzielnicę Korabelną. Na miejscu zginął 36-letni mężczyzna, który znajdował się w samochodzie. 70-letnia kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala - powiadomił Januszewycz. Do ostrzału doszło w sobotę rano. 

Chersoń, stolica obwodu na południu Ukrainy, został wyzwolony 11 listopada po blisko ośmiu miesiącach okupacji. Po tym, jak wojska przeciwnika w wyniku ukraińskiej kontrofensywy wycofały się na lewy brzeg Dniepru, rozpoczęły one regularne ostrzały miasta. Rosjanie atakują cele cywilne, zabijając mieszkańców. 

12:40

Dyrektor amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) William Burns powiedział w sobotę w wywiadzie dla portalu PBS, że na tym etapie wojny z Ukrainą Rosja nie wykazuje chęci do prowadzenia prawdziwych negocjacji. Jego zdaniem obecnie nie ma żadnych dowodów na to, aby Moskwa planowała użyć taktycznej broni jądrowej.

Większość konfliktów kończy się negocjacjami, ale to wymaga powagi ze strony Rosjan, czego tutaj chyba nie widzimy. Przynajmniej nie sądzimy, aby Rosjanie poważnie podchodzili w tym momencie do tematu prawdziwych negocjacji — powiedział Burns.

Jednocześnie szef CIA bierze pod uwagę błędne przekonanie prezydenta Rosji Władimira Putina, że jeszcze długo będzie mógł prowadzić wojnę i nic go nie powstrzyma.

12:00

Według białoruskiej grupy monitoringowej Biełaruski Hajun w sobotę z lotnisk na Białorusi wystartowały, oprócz dwóch MiG-ów 31K, także samolot zwiadowczy A-50 oraz jeszcze dwa myśliwce.

Wcześniej ukraiński sztab generalny wyjaśniał, że każdy wylot MiG-31 oznacza konieczność ogłoszenia alarmu lotniczego na całym terytorium kraju, bo potencjalnie może on wystrzelić pociski w dowolne miejsce na terytorium Ukrainy.

Samolot A-50 (na bazie Ił-76) to maszyna wczesnego ostrzegania. Służy on m.in. do lokalizowania celów i rozpoznawania pozycji ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. 

11:30

Powodem alarmów na Ukrainie - wylot z białoruskiego lotniska w Maczuliszczach myśliwców MiG-31K. Mogą one, według Rosjan, przenosić rakiety Kindżał, których deklarowany zasięg to 2 tys. km.

10:48

Alarmy przeciwlotnicze ogłoszono na Ukrainie - w tym w stolicy kraju Kijowie. 

Proszę udać się do schronów - apelują władze miasta.

10:31

Wojska ukraińskie nie ostrzeliwują celów cywilnych na terytoriach okupowanych; strona rosyjska przeprowadza operacje pod fałszywą flagą, prowokacje przeciwko cywilom, by obwiniać Ukrainę - powiadomił wywiad wojskowy Ukrainy, komentując sytuację w okupowanym Doniecku.

Siły ukraińskie nie ostrzeliwują i nie wybierają jako cele dzielnic mieszkalnych czy obiektów infrastruktury cywilnej - powiedział na antenie ukraińskiej telewizji oficer wywiadu wojskowego HUR Andrij Jusow. 

Armia rosyjska, przegrywając na polu walki, wykorzystuje brudne narzędzia: ataki terrorystyczne na obiekty infrastruktury, a także (fałszywe) operacje pod ukraińską flagą przeciwko cywilom na terytoriach czasowo okupowanych - powiedział Jusow.

10:23

W związku z dużymi stratami na froncie władze okupacyjne przekształcają szpitale w obwodzie ługańskim na Ukrainie w szpitale wojskowe, jednocześnie odmawiają przyjmowania cywilów - powiadamia portal Sprotyw, stworzony przez ukraińskie Siły Operacji Specjalnych.

Z powodu dużych strat szpitale na terenach okupowanych przez wroga odmawiają obsługiwania cywilów - pisze Sprotyw.

Według tej informacji część szpitali w Ługańsku i innych okupowanych miejscowościach już została przekształcona w szpitale wojskowe. Ok. 100 rannych żołnierzy jest w szpitalu numer 3 w Ługańsku, całkowicie przeformatowany dla potrzeb wojskowych został szpital w Kreminnej.

10:12

W piątek z Ukrainy do Polski przyjechało 25,7 tys. osób, a z Polski na Ukrainę wyjechało 21,7 tys. osób - poinformowała Straż Graniczna. Od 24 lutego, czyli dnia ataku Rosji na Ukrainę, SG zanotowała 8,454 mln wjazdów do Polski i 6,615 mln wyjazdów na Ukrainę.

09:33

Rosja zmieniła miejsce wystrzeliwania irańskiej produkcji dronów na Ukrainę z Krymu na Kraj Krasnodarski, co wynika zarówno z kwestii logistycznych, jak i z obaw o podatność Krymu na ataki ukraińskie - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

W ostatnich dniach nastąpiło nasilenie rosyjskiej kampanii uderzeń dalekiego zasięgu w krytyczną infrastrukturę narodową Ukrainy. Fale ataków składały się w dużej mierze z wystrzeliwanych z powietrza i morza pocisków manewrujących, ale prawie na pewno obejmowały również dostarczone przez Iran bezzałogowe statki powietrzne (UAV) wystrzeliwane z rosyjskiego regionu Krasnodaru - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

09:00

Wznowiono dostawy prądu w Charkowie i obwodzie charkowskim - powiadomiły władze regionu. Po piątkowym ataku rakietowym Rosji w całym obwodzie, w którym mieszka 1,2 mln ludzi, nie było elektryczności.

W trakcie zmasowanego ostrzału rakietowego na Ukrainę w piątek terytorium obwodu charkowskiego zostało zaatakowane dziesięcioma rakietami z systemów S-300. Obrona powietrzna zestrzeliła dwie rakiety manewrujące - powiadomił szef władz obwodu Ołeh Syniehubow. 

Oprócz tego w ciągu minionej doby ostrzeliwane były m.in. z artylerii okolice Kupiańska oraz miejscowości w powiatach charkowskim i czuhujiwskim.

08:11

Udało się przywrócić dostawy wody dla wszystkich mieszkańców Kijowa, ogrzewanie ma na razie połowa użytkowników sieci - powiadomił mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko. Po piątkowym ataku rakietowym Rosji w mieście nie było prądu, wody i ogrzewania.

Specjaliści pracują nad przywróceniem ogrzewania dla wszystkich. Do prądu podłączono już 2/3 kijowian. W dalszym ciągu obowiązują jednak awaryjne przerwy w dostawach w celu ustabilizowania systemu energetycznego - napisał w Telegramie Kliczko, podkreślając, że deficyt energii elektrycznej wciąż jest znaczny i konieczne jest jej oszczędzanie. 

Wcześniej mer stolicy zapowiedział wznowienie od rana w sobotę pracy kijowskiego metra, które również nie działało po piątkowym ostrzale rakietowym Rosjan.

07:30

Rosja przygotowuje się do długiej wojny z Ukrainą - powiedział w rozmowie z agencją AFP sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Sojusznicy z NATO muszą nadal dostarczać Ukrainie broń, dopóki prezydent Władimir Putin nie zda sobie sprawy, że nie może wygrać na polu bitwy - podkreślił.

Nic nie wskazuje na to, by Putin zrezygnował ze swojego celu kontrolowania Ukrainy - ostrzegał szef Sojuszu - Nie wolno nam lekceważyć Rosji. Ona przygotowuje się do długiej wojny. Widzimy, że mobilizują więcej sił, że są gotowi ponieść również wiele strat, że próbują uzyskać dostęp do większej ilości broni i amunicji.


Zdaniem Stoltenberga trzeba zrozumieć, że "Putin jest gotowy do prowadzenia tej wojny przez długi czas i do rozpoczęcia nowych ofensyw".

07:29

W Krzywym Rogu spod gruzów budynku mieszkalnego trafionego rosyjską rakietą wydobyto ciało czwartej ofiary śmiertelnej - półtorarocznego chłopczyka. Wcześniej informowano o śmierci w ostrzale jego rodziców oraz jeszcze jednej osoby.

"Po północy ratownicy wydobyli spod gruzów budynku zniszczonego przez rosyjską rakietę ciało półtorarocznego chłopca. Piątkowy ostrzał zabrał życie czterech osób. Rosjanie zabili 64-letnią kobietę i małżeństwo oraz ich małego synka. Trzynaście osób jest rannych, a wśród nich czworo dzieci" - powiadomił szef władz obwodu dniepropietrowskiego Wałentyn Rezniczenko.

W piątek wojska rosyjskie przeprowadziły kolejny zmasowany atak rakietowy na Ukrainę, w ramach którego wróg wystrzelił ponad 70 pocisków rakietowych w cele cywilne, w tym infrastrukturę krytyczną i domy mieszkalne. 60 rakiet zestrzelono.

07:11

Wojska rosyjskie nasilają ostrzały Kijowa, chcąc wywołać w ukraińskiej stolicy falę niezadowolenia społecznego, ale te ataki rakietowe zapewne nie złamią woli walki Ukraińców - ocenia w najnowszym raporcie Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Komentując piątkowe ostrzały amerykański think tank ocenia, iż był to jeden z największych ataków rakietowych na Kijów. Była to zarazem dziewiąta fala zmasowanych ataków rakietowych wymierzonych w ukraińską infrastrukturę energetyczną. Uderzenia te "nadal stanowią poważne zagrożenie dla cywilów ukraińskich, jednak nie poprawiają zdolności wojsk rosyjskich do prowadzenia operacji ofensywnych na Ukrainie" - wskazuje ISW.

06:35

Gabinet premiera Marka Ruttego chce, aby ukraińscy uchodźcy płacili za miejsca w schroniskach - wynika z informacji przekazanej parlamentarzystom przez ministerstwo sprawiedliwości i bezpieczeństwa.

Biorąc pod uwagę obecny przebieg wojny należy się spodziewać, że wielu uchodźców z Ukrainy nie powróci w najbliższym czasie do swojego kraju, a napływ będzie się zwiększał - czytamy w dokumencie przekazanym członkom izby niższej parlamentu (Tweede kamer) przez ministerstwo.

Resort przypomina, iż w październiku Komisja Europejska przedłużyła do 4 marca 2024 r., dyrektywę o ochronie tymczasowej (RTB). Daje ona uchodźcom z Ukrainy prawo do przyjmowania i opieki medycznej, edukacji małoletnich dzieci oraz możliwości podjęcia pracy.

06:10

Rosyjscy okupanci kontynuują niszczenie unikatowej kultury tatarskiej na okupowanym Krymie - ogłosiła wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Emine Dżaparowa. 

Mamy informacje, że Rosjanie zdewastowali Pałac Chanów Krymskich w Bakczysaraju - dodała i zaapelowała o reakcję UNESCO.

06:00

Rosja ma nadal wystarczającą liczbę pocisków rakietowych, by przeprowadzić kilka kolejnych zmasowanych ataków, takich jak ten z piątkowego poranka - ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w przemówieniu do narodu.

Na cokolwiek liczą czciciele rakiet z Moskwy, i tak nie zmieni to układu sił w tej wojnie - oświadczył ukraiński przywódca.