"Autostop przeżywa drugą młodość" – pisze w weekendowym wydaniu „Rzeczpospolita”. „Najbardziej wytrwali potrafią „za jeden uśmiech” zwiedzić nie tylko Polskę i Europę, lecz także inne kontynenty” – podkreśla dziennik.
"Rzeczpospolita" podkreśla, że dzisiejsze podróże autostopem najczęściej rozpoczyna się dzięki... serwisom internetowym. "Serwisy poświęcone takiemu sposobowi podróżowania codziennie odwiedzają tysiące ludzi, którzy opisują w nich swoje historie. A inni pod wpływem lektury zaczynają wierzyć, że sami też mogą taką przygodę przeżyć" - podkreśla dziennik.
Na podróżowanie autostopem trzeba mieć czas. Dlatego właśnie na tę formę podróży decydują się osoby młode, głównie studenci - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Michał Witkiewicz, podróżnik, który autostopem zwiedził aż 100 krajów. Potem, gdy zaczynają pracować, urlop jest zwykle za krótki, by móc pojechać autostopem na inny kontynent - dodaje.
- Klienci odwracają się od centrów
- Kobieta szarpie bas
- Jasne pełne w rękach kobiet
Rzeczpospolita