Najwyżej rozstawieni Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo odpadli w ćwierćfinale debla w wielkoszlemowym Wimbledonie. Przegrali w Londynie z francuskimi tenisistami Edouardem Rogerem-Vasselinem i Nicolasem Mahutem (11.) 6:7 (3-7), 7:6 (7-5), 3:6, 3:6.
W dziewiątym gemie pierwszej partii Kubot i Melo obronili piłkę setową, ale tie-break ułożył się już po myśli rywali. Kolejna odsłona, która była równie zacięta, padła łupem polsko-brazylijskiej pary. W dwóch następnych wyraźnie przeważali już Francuzi. W ostatnim gemie tego pojedynku - przy serwisie lubinianina - występujący z "jedynką" duet obronił dwa meczbole, ale przy trzecim musiał już uznać wyższość przeciwników.
Spotkanie trwało trzy godziny i pięć minut. Trzy wcześniejsze pojedynki Kubota i Melo, triumfatorów Wimbledonu z 2017 roku, w tej edycji również były czterosetowe.
37-letni Polak ma w dorobku również triumf w Australian Open 2014, w parze ze Szwedem Robertem Lindstedtem.
Mahut cztery razy wygrał rywalizację deblową w Wielkim Szlemie, we wszystkich przypadkach partnerował mu inny rodak - Pierre-Hugues Herbert. Ostatnio miało to miejsce w styczniowym Australian Open.
Roger-Vasselin to z kolei mistrz French Open 2014 w grze podwójnej. Dokonał tego razem ze swoim rodakiem Julienem Benneteau.
Kubot był ostatnim reprezentantem Polski, który pozostał w stawce w tegorocznych zmaganiach na trawiastych kortach All England Clubu. Kilka godzin wcześniej w 1/8 finału miksta odpadła Alicja Rosolska.
Warszawianka startowała również w deblu, z którym pożegnała się w drugiej rundzie. Mecz otwarcia w tej konkurencji przegrała zaś Magda Linette.