Iga Świątek kontra Danielle Collins. W czwartek przed południem polskiego czasu Polka i Amerykanka rozpoczną mecz o finał Australian Open. Półfinał to już życiowe osiągnięcie Świątek w tej imprezie. Dwa kroki dzielą naszą tenisistkę od drugiego w karierze triumfu w turnieju Wielkiego Szlema.
W środę Iga Świątek zafundowała fanom w Polsce nieprzespaną noc, ale ci, którzy oglądali, nie mogą żałować. Po trzygodzinnym boju Świątek pokonała nad ranem doświadczoną Estonkę Kaię Kanepi 4:6, 7:6(2), 6:3 i awansowała do półfinału Australian Open.
W czwartek w półfinale Australian Open 20-letnia Świątek zagra ze starszą o osiem lat Amerykanką Danielle Collins.
Nasza tenisistka już na progu kariery osiągnęła gigantyczny sukces, triumfując w turnieju Rolanda Garrosa. Collins nie ma na koncie aż tak spektakularnych sukcesów, ale nie jest zawodniczką anonimową. Przed trzema laty również dotarła do półfinału Australian Open, a w ubiegłym roku wystąpiła w ćwierćfinale Rolanda Garrosa.