Hubert Hurkacz, mimo pozostawienia po sobie dobrego wrażenia w meczu 3. rundy wielkoszlemowego Wimbledonu z liderem światowego rankingu tenisistów Novakiem Djokovicem, był wyraźnie zawiedziony porażką. "Ona boli, bo widziałem możliwość, by pokonać Serba" - zaznaczył.
Zajmujący 48. miejsce w rankingu ATP Hurkacz po raz drugi zmierzył się z Djokovicem. Niewiele ponad miesiąc temu w pierwszej rundzie French Open przegrał z utytułowanym zawodnikiem z Belgradu 4:6, 2:6, 2:6. W piątek w Londynie uległ mu 5:7, 7:6 (7-5), 1:6, 4:6.
Cieszę się, że podniosłem swój poziom. To był zupełnie inny mecz niż w Paryżu i teraz na pewno zagrałem lepiej. Jestem zadowolony z tego, że już trochę lepiej zaczynam grać. Jest jeszcze wiele rzeczy, które mogę poprawić i myślę, że nad tym teraz będziemy pracowali. Na pewno jest duże pole po poprawy przy returnie - podkreślił.