Magdalena Fręch na drugiej rundzie zakończyła udział w wielkoszlemowych French Open. Debiutująca w paryskim turnieju tenisistka z Łodzi przegrała z rozstawioną z "10" Amerykanką Sloane Stephens 2:6, 2:6.

Był to pierwszy pojedynek tych zawodniczek. Stephens we wrześniu niespodziewanie triumfowała w wielkoszlemowym US Open.

Zajmująca 136. miejsce w światowym rankingu Fręch do głównej drabinki dostała się z eliminacji. W pierwszej rundzie pokonała Rosjankę Jekaterinę Aleksandrową 6:3, 3:6, 6:3.

Wielkoszlemowy debiut 20-letnia Polka zaliczyła niespełna pół roku temu w Australii. Wówczas także przedarła się przez kwalifikacje, a w zasadniczej części turnieju przegrała mecz otwarcia.

W singlowej stawce French Open z Polaków został już tylko Hubert Hurkacz. W środę w drugiej rundzie zmierzy się z rozstawionym z "trójką" Chorwatem Marinem Cilicem.

(az)