Magda Linette i amerykańska tenisistka Bernarda Pera przegrały z Czeszkami Barborą Krejcikovą i Kateriną Siniakovą 1:6, 2:6 w półfinale wielkoszlemowego French Open. Szansę na występ w finale będzie miała za to Iga Świątek.
Grające z numerem drugim Czeszki były faworytkami i ze swojej roli doskonale się wywiązały. Linette i Pera wcześniej wyeliminowały dwie rozstawione pary, ale tym razem nie miały wiele do powiedzenia.
Polsko-amerykański duet już w pierwszym gemie został przełamany. Krejcikova i Siniakova problemów z serwisem nie miały, z czasem powiększały przewagę. Pierwsza partia trwała nieco ponad pół godziny i zakończyła wynikiem 6:1.
Drugiego seta Czeszki zaczęły od prowadzenia 2:0. Później miały lekki kryzys, kiedy dwukrotnie zawiodło je własne podanie, ale Linette i Pera także kiepsko serwowały. Faworytki w końcu poprawiły grę, partię wygrały 6:2 i cały mecz.
Krejcikova z Siniakovą trzy lata temu triumfowały w dwóch turniejach wielkoszlemowych w deblu - French Open i Wimbledonie. Druga z Czeszek w bieżącej edycji paryskiej imprezy ma szansę na dublet, bo wystąpi też w finale w singlu. Jej rywalką w sobotę będzie Rosjanka Anastazja Pawliuczenkowa.
Ostatnią tenisistką, która wywalczyła dublet we French Open jest Francuzka Mary Pierce, która dokonała tego w 2000 roku. Biorąc natomiast pod uwagę wszystkie turnieje wielkoszlemowe, Amerykanka Serena Williams uczyniła to w Wimbledonie 2016.
Linette po raz pierwszy w karierze dotarła do półfinału w wielkoszlemowej rywalizacji. Debel stanowił dla niej pocieszenie po zakończeniu rywalizacji w grze pojedynczej, w której się specjalizuje. W niej odpadła w trzeciej rundzie.
Barbora Krejcikova, Katerina Siniakova (Czechy, 2) - Magda Linette, Bernarda Pera (Polska, USA) 6:1, 6:2.
Do finału debla wielkoszlemowego French Open awansowały za to tenisistki Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands. Rozstawiony z numerem 14. polsko-amerykański duet pokonał Rumunkę Irinę-Camelię Begu i Argentynkę Nadię Podoroską 6:3, 6:4.