Brytyjski aktor Michael Caine zmienił imię i nazwisko. Wszystko przez uciążliwe kontrole paszportowe na lotniskach, wprowadzone w związku z zagrożeniem zamachów organizowanych przez Państwo Islamskie.
Michale Caine, zdobywca dwóch Oscarów, ma dość tłumaczenia się w trakcie kontroli na lotniskach, że dane osoby widniejące pod jego zdjęciem w paszporcie należą do niego. Brytyjczyk urodził się bowiem jako Maurice Micklewhite.
W wieku 83 lat postanowił oficjalnie zmienić swoje nazwisko na to znane wszystkim ze sceny i z ekranu - Michael Caine.
Przedstawiciele straży granicznej mówili "Dzień dobry, panie Caine", po czym patrzyli w mój paszport z innymi danymi. Czasami zajmowało mi godzinę tłumaczenie, że Michael Caine to tylko pseudonim artystyczny - mówił gazecie "The Sun".
Aktor zdradził też, dlaczego przestał pisać nowele.
Miałem gotową fabułę o tym, że terroryści uderzają samolotem w drapacz chmur w Londynie. Potem wydarzyło się to naprawdę - wyjaśniał, nawiązując do ataku na WTC 11 września 2001 roku.
(j.)