Amerykańska dyplomacja nie przebiera w słowach, komentując podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę kontrowersyjnej noweli ustawy o IPN. "Stany Zjednoczone są rozczarowane" - czytamy w oświadczeniu sekretarza stanu USA Rexa Tillersona. "Wejście tego prawa w życie wpłynie negatywnie na wolność słowa i badań naukowych" - stwierdza również Tillerson.
Stany Zjednoczone ponownie podkreślają, że sformułowania typu "polskie obozy śmierci" są bolesne i mylące - stwierdza Tillerson w oświadczeniu, po czym zastrzega: Takie historyczne niedokładności naznaczają Polskę, naszego bliskiego sojusznika, i muszą być zwalczane w sposób, który chroni podstawowe wolności.
Wierzymy, że otwarta debata, nauka i edukacja są najlepszymi sposobami przeciwdziałania wprowadzającym w błąd sformułowaniom - podsumował szef dyplomacji USA.