Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Jacek Kasprzyk przyznał ostatnio, że w sztabie szkoleniowym reprezentacji widziałby Pawła Zagumnego. „Nie widzę się w roli szkoleniowca kadry, a na pewno przez kilka najbliższych lat” – odpowiedział na te słowa były reprezentant kraju.
Kasprzyk zdradził w wywiadzie udzielonym PAP, że w roli szkoleniowców kadry mężczyzn widziałby siatkarskie trio: Piotr Gruszka, Jakub Bednaruk i Paweł Zagumny.
Były rozgrywający polskiej reprezentacji, poproszony przez PAP w Kielcach (przy okazji meczu Dafi Społem - ONICO Warszawa) o komentarz do słów sternika siatkarskiej centrali, odparł, że "nie widzi się w roli szkoleniowca kadry".
A na pewno przez kilka najbliższych lat. Nie przygotowywałem się do tej roli. Z marszu ciężko się zajmować reprezentacją. Mam teraz inne obowiązki i na nich się skupiam - tłumaczył Zagumny.
Mistrz świata z 2014 roku od tego sezonu jest dyrektorem sportowym klubu ekstraklasy ONICO Warszawa, gdzie trenerem jest były szkoleniowiec polskich siatkarzy Stephane Antiga.
Dla mnie w tej chwili najważniejsza jest praca w warszawskim klubie. Poza tym moja wiedza trenerska uniemożliwia mi zajmowanie takiego stanowiska - podkreślił czterokrotny olimpijczyk.
Pytany, czy trenerem kadry powinien być Polak, Zagumny odparł, że narodowość szkoleniowca nie ma żadnego znaczenia. Przede wszystkim powinna to być osoba, która prowadziła już jakąś reprezentację i odnosiła z nią sukcesy - zaznaczył.
Paweł Zagumny reprezentantem Polski był w latach 1996-2014. Czterokrotnie występował na igrzyskach olimpijskich (1996, 2004, 2008, 2012). W 2006 roku z biało-czerwonymi wywalczył srebrny medal mistrzostw świata, a trzy lata później złoty mistrzostw Europy. Na obu imprezach został uznany najlepszym rozgrywającym. Trzy lata temu zdobył z kadrą złoty medal mistrzostw świata rozgrywanych w Polsce, po czym ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery.
(mn)
