Przygotowujący się do sezonu Formuły 1 Robert Kubica, testujący w środę bolid Williamsa na torze Catalunya pod Barceloną, uzyskał ósmy czas przedpołudniowej sesji. Najszybszy okazał się kierowca McLarena - Hiszpan Carlos Sainz jr.
Jak zauważa dziennikarz redakcji sportowej RMF FM Paweł Pawłowski, wydaje się, że inżynierowie i kierowcy coraz lepiej poznają auto. Pozwolili Robertowi Kubicy przez ostatnie 7 minut porannej sesji na próbę wykręcenia jak najlepszego czasu. Bolid zyskał miękkie opony, a Kubica z okrążenia na okrążenie był coraz szybszy.
Kubica i tak pojechał o 2 sekundy wolniej od najlepszego przed południem Carlosa Sainza. Polak przejechał dotychczas 42 okrążenia. W najlepszej próbie zmierzono mu 1.19,367, co jest ósmym wynikiem w gronie dziesięciu kierowców. Czas najszybszego w tej części testów Sainza to 1.17,144.
Williams przeprowadził dziś też testy z czujnikami oraz specjalną farbą, dzięki której można było sprawdzić szczegóły aerodynamiki pojazdu.
Przedpołudniowe testy miały dość niespokojny przebieg. Na przykład Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari w pewnym momencie stracił kontrolę na zakręcie i uderzył w składającą się z opon barierę. Zawodnik nie doznał obrażeń.
Na torze pojawiła się czerwona flaga i trzeba było na pewien czas przerwać jazdy.
Kubica ma do dyspozycji cały dzień testowy. Dla wracającego po ośmiu latach do roli pełnoprawnego kierowcy Formuły 1 Polaka to drugi przed sezonem dzień testów. Poprzednio jeździł 21 lutego.
Obecna tura rozpoczęła się już we wtorek. Tego dnia na tor wyjechał partner Kubicy z zespołu - George Russell. Brytyjczyk pokonał 119 okrążeń i został sklasyfikowany na 9. miejscu.
Pierwszy wyścig w sezonie - Grand Prix Australii w Melbourne - odbędzie się 17 marca.