Pierwszy z zaplanowanych na dziś odcinków to właściwie rajdowy sprint. 5,5-kilometrową trasę kierowcy pokonywali w granicach 2 minut i 40 sekund. Najlepszy czas ex-aequo mieli Grzegorz Grzyb i Zbigniew Gabryś. Pozycję lidera utrzymał Jakub Brzeziński, ale jego przewaga stopniała.

Pierwszy z zaplanowanych na dziś odcinków to właściwie rajdowy sprint. 5,5-kilometrową trasę kierowcy pokonywali w granicach 2 minut i 40 sekund. Najlepszy czas ex-aequo mieli Grzegorz Grzyb i Zbigniew Gabryś. Pozycję lidera utrzymał Jakub Brzeziński, ale jego przewaga stopniała.
Samochód, którym jedzie lider rajdu Grzegorz Grzyb /Patryk Serwański /RMF FM

Wiceliderem został Gabryś, który tracił do "Colina" 1,1 sekundy. Dobre tempo utrzymali też Mikołaj Marczyk i Tomasz Kasperczyk oraz Filip Nivette jadący tu Fordem Fiestą Proto a więc konstrukcją słabszą od rywali. Kolejne miejsca zajęli zgodnie z przewidywaniami pozostali kierowcy jadący samochodami R5: Jarosław Kołtun, Dariusz Poloński i Łukasz Byśkiniewicz.

Drugi sobotni OS oznaczał także pierwszą z trzech zaplanowanych na dziś wizyt na "patelniach walimskich" - charakterystyczne zakręty to kultowy fragment rajdowych tras w Polsce. Świetne tempo od początku trzymał Nivette, ale pojawiły się kłopoty z silnikiem, który zatrzymały go na trasie odcinka. Mistrz Polski z poprzedniego sezonu musiał się wycofać.

OS wygrał Gabryś i to z dużą przewagą nad rywalami. Dołożył ponad 7,5 sekundy dotychczasowemu liderowi. Drugi czas OS-u miał Marczyk. Był wolniejszy od Gabrysia o 6,7 sekundy. W stracie poniżej 10 sekund zmieścili się jeszcze Grzyb i Kołtun. Gabryś wypracował sobie 6,5 s. przewagi nad Brzezińskim. W klasie "Open N" po kłopotach Nivette’a na pozycję lidera awansował Marcin Słobodzian. W klasie "4" ładną walkę toczyli z kolei Jacek Jurecki i Kacper Wróblewski. Po 3 OS-ie na pierwsze miejsce awansował "Wróbel".

Kolejny OS "Jawornik" to najdłuższa sportowa próba tego rajdu - aż 23,5 kilometra. Ten odcinek przyniósł poważne zmiany w klasyfikacji generalnej. Tym razem rywalom szans nie dał Grzyb. Osiągnął czas lepszy o 15 sekund od Brzeińskiego. 18,3 s. stracił Kasperczyk, a dotychczasowy lider Gabryś aż 23. Szybsi od niego byli też Marczyk i Poloński.

Grzyb objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej z przewagą niespełna 9 sekund nad Brzezińskim. W klasie "Open N liderem jest Słobodzian, a w klasie "4" Jurecki z minimalną przewagą nad Wróblewskim.

Po wizycie w serwisie rajdowcy pokonają jeszcze 4 odcinki specjalne. Ostatni OS Walim będzie też power stagem (dodatkowo punktowany). Czołowych pięciu kierowców zarobi na nim dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej sezonu.

(ag)