"To był trudny dzień dla nas wszystkich. O testamencie Pawła Adamowicza nie zapomnimy" - napisał w sobotę wieczorem na Twitterze prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

W sobotę w Bazylice Mariackiej w Gdańsku pochowano zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. W świątyni oraz na terenie miasta w pożegnaniu samorządowca brało udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Na uroczystościach w Gdańsku obecny był m.in. prezydent Warszawy. Natomiast w stolicy przed Zamkiem Królewskim ustawiony był duży telebim, na którym warszawiacy mogli śledzić uroczystości pogrzebowe Pawła Adamowicza.


"To był trudny dzień dla nas wszystkich. Mieszkańcom Gdańska dziękuję za wzruszające pożegnanie. Mieszkańcom Warszawy - za to, że tak licznie stawili się na Placu Zamkowym. O testamencie Pawła Adamowicza nie zapomnimy" - napisał Trzaskowski wieczorem po tych uroczystościach pogrzebowych.

W ostatnią niedzielę wieczorem prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem przez 27-letniego Stefana W. Do zdarzenia doszło na scenie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Samorządowiec trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie w poniedziałek po południu zmarł. Paweł Adamowicz miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat. 

Opracowanie: