Królewska Szwedzka Akademia Nauk ogłosiła laureatów w dziedzinie fizyki. Nagroda powędruje do trzech naukowców: Alaina Aspecta, Johna F. Clausera i Antona Zeilingera, zajmujących się mechaniką kwantową. Wczoraj poznaliśmy laureata w dziedzinie medycyny - to szwedzki badacz genomów wymarłych krewnych człowieka, Svante Pääbo.
Alain Aspect z Francji, John F. Clauser z USA i Anton Zeilinger z Austrii są laureatami tegorocznej Nagrody Nobla z fizyki.
Królewska Szwedzka Akademia Nauk wyróżniła ich za podstawy prac, które prowadzą do budowy kwantowych komputerów, a które już doprowadziły do wykorzystania kwantowych metod kryptograficznych.
Pokazali oni, że można badać i kontrolować cząstki w tzw. splątanych stanach kwantowych, gdy stan jednej z tych cząstek determinuje stan drugiej, nawet jeśli znajdują się tak daleko od siebie, że nie zdąży się między nimi przenieść żadna informacja.
To jedno z najbardziej tajemniczych zjawisk, które fizycy potrafią badać i w coraz większym stopniu wykorzystywać. Konsekwencje tych prac będą potężne. To co widzimy to dopiero początek - zauważa dziennikarz RMF FM Grzegorz Jasiński.
Jak podkreśliła podczas ogłaszania laureatów członkini Komitetu Noblowskiego Eva Olsson, mechanika kwantowa to żywa i szybko rozwijająca się dziedziną. "Ma szerokie potencjalne zastosowanie w bezpiecznym przesyłaniu informacji, rozwoju komputerów kwantowych i nowoczesnych czujników" - wymieniała.
Aspect, Clauser i Zeilinger byli typowani do Nagrody Nobla z fizyki od około dekady.
Każdy z laureatów otrzyma jedną trzecią nagrody w wysokości 10 mln koron szwedzkich (902,315 dolarów amerykańskich).