Prokuratura Generalna otrzymała pocztą dyplomatyczną kolejny pakiet dokumentów z rosyjskiego śledztwa smoleńskiego. Jak ustalił reporter RMF FM Roman Osica, wśród materiałów jest dokumentacja stworzona podczas oględzin czarnych skrzynek Tu-154 przez biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Są tam także kolejne materiały związane z sekcjami zwłok ofiar.
Otrzymanie tych dokumentów może oznaczać przełom w polskim śledztwie. Szczególnie jeśli chodzi o dokumentację stworzoną przez ekspertów z instytutu Sehna. Zaznaczmy, że właśnie tylko tych materiałów brakowało biegłym do ostatecznego zakończenia prac nad opinią fonoskopijną zapisów rozmów w kokpicie.
Według deklaracji ekspertów instytutu, po otrzymaniu dokumentów wystarczy im miesiąc na sporządzenie opinii. A to zakończy kolejny etap śledztwa w sprawie ewentualnej odpowiedzialności pilotów i rosyjskich kontrolerów za tragiczny wypadek tupolewa.
Wśród materiałów są też kolejne dokumenty sekcyjne. To powinno pchnąć do przodu kwestie ewentualnych zaniedbań Rosjan podczas wykonywania sekcji.
Przesłane materiały to efekt rozmowy Andrzeja Seremeta z szefem komitetu śledczego Rosji Aleksandrem Bastrykinem, który obiecał naszemu prokuratorowi generalnemu szybkie przesłanie materiałów.