Do 28 wzrosła liczba gości niedawnych uroczystości weselnych w pobliżu Pszczyny, u których potwierdzono obecność koronawirusa. To kolejny podobny przypadek w regionie. Zakażonych jest też 17 uczestników wesela odbywającego się w połowie lipca w Gorzycach koło Wodzisławia Śląskiego.

Na weselu w Gorzycach, gdzie bawiło się około stu gości, zakażona okazała się panna młoda. W efekcie wszyscy goście, pochodzący głównie z powiatu wodzisławskiego, zostali objęci kwarantanną. Dotąd potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2 u 17 uczestników tamtej uroczystości.

W poniedziałek okazało się, że zakażonych zostało także 20 uczestników niedawnej zabawy weselnej w powiecie pszczyńskim, na której bawiło się około 80 osób. We wtorek potwierdzono SARS-CoV-2 u kolejnych ośmiorga uczestników tego wesela.

"Łącznie na ok. 80 osób uczestniczących w tamtym weselu zakażonych jest obecnie 28" - poinformowała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

Pierwsze dwie osoby uczestniczące w weselu k. Pszczyny zgłosiły się niedawno z objawami koronawirusa do sanepidu w Radomsku (woj. łódzkie), który powiadomił inspekcję sanitarną w Tychach. Rozpoczęło się dochodzenie epidemiologiczne i badania. Obecnie wśród zakażonych są mieszkańcy województw: śląskiego, małopolskiego i łódzkiego, a także osoba mieszkająca na co dzień w Niemczech.

Służby sanitarne nadal prowadzą wywiady epidemiologiczne i nakładają kolejne kwarantanny na uczestników wesela. Zamiast w podróż poślubną na kwarantannę trafiła także para młoda - obecnie nic nie wskazuje na to, aby nowożeńcy także byli zakażeni.

Koronawirus w Polsce: Nadal najgorsza sytuacja na Śląsku


Według danych sanepidu w województwie śląskim - gdzie zanotowano najwięcej w kraju zakażeń - do wtorku koronawirusa wykryto u 15 tys. 597 osób (we wtorek poinformowano o 161 nowych przypadkach zakażenia, nie tylko wśród górników), z których 387 zmarło. W regionie wyzdrowiało 13 tys. 344 osób, czyli ponad 85,5 proc. wszystkich zakażonych.

Duża część wzrostu zachorowań na COVID-19 wiąże się z badaniami przesiewowymi prowadzonymi wśród górników kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej.

"Na 540 przebadanych w poniedziałek osób potwierdzono 65 przypadków SARS-CoV-2' - poinformowała we wtorek Kucharzewska, oceniając, że w porównaniu z poprzednią turą badań przesiewowych, kiedy zakażona była trzecia część przebadanych osób (165 na 510 testowanych), najnowsze dane napawają pewnym optymizmem.

Rzeczniczka przypomniała, że wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zdecydował o badaniach przesiewowych wszystkich pozostałych 1,4 tys. górników z kopalni Bielszowice. Badania te zaczęły się w poniedziałek i potrwają do środy.

W prywatnej kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie kolejna tura badań przesiewowych odbywa się we wtorek, wirusem SARS-CoV-2 zakaziło się dotąd 199 osób (wobec poniedziałku wzrost o jeden przypadek), z których 32 osoby wyzdrowiały. Nadal choruje 167 pracowników Silesii, a 110 przebywa na kwarantannie. Zakażonych jest także 120 pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej.