Sytuacja epidemiczna na Wyspach Brytyjskich w kontekście powrotu na święta Polaków tam pracujących ma być omawiana podczas poniedziałkowego posiedzenia rządowego zespołu zarządzania kryzysowego - dowiedział się reporter RMF FM. Rząd w Londynie ogłosił lockdown czwartej kategorii w pięciostopniowej skali. Brytyjscy eksperci alarmują, że pojawiła się u nich mutacja koronawirusa, którym łatwiej się teraz zarazić. Połączenia kolejowe i lotnicze z Wielką Brytanią zawiesiły już m.in. Belgia, Francja, Niemcy, Holandia i Włochy.
Podczas posiedzenia rządowego zespołu zarządzania kryzysowego przeanalizowane mają zostać zagrożenia związane z przylotem do Polski setek, jak nie tysięcy naszych rodaków.
Rozmowy mają dać odpowiedź na pytanie, czy potrzeba w jakiś sposób ograniczyć przyloty z Wielkiej Brytanii albo wprowadzić ograniczenia dla przylatujących stamtąd osób.
Jak usłyszał dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, wczoraj były już robocze konsultacje w tej sprawie z rządowymi ekspertami medycznymi.
W tej chwili zbieramy informacje i analizujemy informacje medyczne z Wielkiej Brytanii oraz jest wymiana informacji między krajami członkowskimi UE. Jutro na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego będzie omawiana ta kwestia. W tej chwili nie wykluczamy żadnego wariantu łącznie z tym, że możliwe jest ograniczenie lotów z Wielkiej Brytanii - powiedział PAP rzecznik rządu Piotr Müller.
Wiadomo też, że jutro zostanie opublikowane po wewnętrznych konsultacjach nowe rozporządzenie przewidujące kolejne obostrzenia, które mają obowiązywać od 28 grudnia.
Z informacji, które uzyskał nasz reporter wynika, że jego zapisy potwierdzają w całości plany, o których w zeszłym tygodniu informował rząd. Konsultacje nie spowodowały istotnych zmian w tym dokumencie.
Belgia przyłączyła się do Holandii i zawiesiła loty, a także połączenia kolejowe z Wielką Brytanią.
"Jest bardzo wiele pytań dotyczących tej nowej mutacji i czy nie ma jej jeszcze na kontynencie" - powiedział belgijski premier Alexander De Croo.
Taką samą decyzję podjęły Włochy. "Jako rząd mamy obowiązek chronić Włochów" - oświadczył szef włoskiej dyplomacji Luigi Di Maio.
Podjęcie analogicznej decyzji ogłosiły Niemcy. Ta mutacja (SARS-CoV-2 - przyp. red.) nie została na razie zidentyfikowana w Niemczech - powiedział niemiecki minister zdrowia Jens Spahn w telewizji ARD. Mimo to od północy wstrzymane zostają pasażerskie połączenia lotnicze między Niemcami a Wielką Brytanią, natomiast utrzymane będą połączenia cargo. Zawieszenie lotów ma na razie potrwać do końca tego roku.
Spahn zapowiedział także ograniczenie od poniedziałku wszelkich wjazdów na teren Niemiec komunikacją morską, kolejową lub drogową obywateli Wielkiej Brytanii. Szczegóły tych ustaleń mają zostać wkrótce sfinalizowane.
Prezydent Emmanuel Macron postanowił zakazać na 48 godzin kursowania samolotów, pociągów i statków pasażerskich z Wielkiej Brytanii do Francji. Decyzja ta ma wejść w życie o północy. Premier Jean Castex napisał na Twitterze, że dwa dni, przez które obowiązywać będzie zakaz, pozwolą na konsultacje z europejskim partnerami w celu wypracowania wspólnych, skoordynowanych działań. Dodał, że przez ten czas zostaną także opracowane odpowiednie rozwiązania dla obywateli francuskich przebywających w Wielkiej Brytanii.
Władze Szwecji wprowadzą zakaz wjazdu dla osób przybywających z Wielkiej Brytanii - poinformował minister spraw wewnętrznych Mikael Damberg. Przygotowujemy decyzję o zakazie wjazdu z terenu Wielkiej Brytanii - powiedział Dambergw telewizji SVT. Dodał, że decyzja powinna wejść w życie jak najszybciej.
Rząd Hiszpanii wezwał w niedzielnym oświadczeniu do skoordynowanych działań na poziomie Unii Europejskiej w związku z nową odmianą koronawirusa. "Celem jest ochrona praw Europejczyków poprzez koordynację i unikanie jednostronnych środków" - podkreślono.
Władze Czech wprowadziły ostrzejsze zasady kwarantanny dla osób przybywających z Wielkiej Brytanii - podała agencja AP w niedzielę.
Brytyjski minister zdrowia Matt Hancock już zasugerował, że nowe, ostrzejsze ograniczenia antyepidemiczne w Londynie i południowo-wschodniej Anglii nie zostaną szybko zdjęte. Uzasadniał to właśnie tym, że nowy wariant koronawirusa, który się pojawił, jest bardzo trudny do kontrolowania.
Od północy opuszczanie domów jest możliwe tylko z uzasadnionych powodów, zamknięte są sklepy z wyjątkiem sprzedających niezbędne towary, wszystkie punkty usługowe, w tym fryzjerzy i salony kosmetyczne, a także siłownie i wszystkie miejsca rekreacji. Spotykanie się z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego lub tzw. bańki wsparcia, ograniczone zostały do jednej osoby na otwartej przestrzeni publicznej. Zalecane jest także, aby nie podróżować na obszary na poziomie czwartym, ani ich nie opuszczać.
Najwyższą od początku epidemii liczbę nowych zakażeń koronawirusem - 35 928 - wykryto w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii. Zarejestrowano też kolejne 326 zgonów z powodu Covid-19.
Liczba nowo wykrytych zakażeń jest aż o 8876 wyższa od tej z soboty i prawie dwukrotnie wyższa od bilansu z poprzedniej niedzieli. Dotychczas najwyższym bilansem był ten ze środy - 35 383 - ale obejmował on ok. 11 tys. zaległych przypadków z poprzednich dni z Walii.
Gwałtowny wzrost liczby zakażeń jest związany z nową odmianą koronawirusa w południowo-wschodniej Anglii, która rozprzestrzenia się znacznie szybciej niż znana wcześniej. W statystykach nie jest wyszczególnione, jaką część zakażeń stanowi nowa odmiana.
Dobowy rekord zakażeń pobity został w Anglii, gdzie wykryto ich 32 155. Pewien spadek w porównaniu z sobotą nastąpił w Walii, ale 2334 infekcje nadal są jednym z najwyższych bilansów, natomiast statystyki ze Szkocji (934) i Irlandii Północnej (505) są zbliżone do tych z ostatnich dni.
W całym kraju liczba wykrytych od początku epidemii infekcji SARS-CoV-2 wynosi obecnie 2 040 147, co jest szóstym najwyższym bilansem na świecie - więcej jest ich tylko w USA, Indiach, Brazylii, Rosji i Francji.
Dotychczas z powodu Covid-19 zmarło w Wielkiej Brytanii 67 401 osób, z czego 58 807 w Anglii, 4283 - w Szkocji, 3115 - w Walii, a 1196 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje szóste miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami, Meksykiem i Włochami.
Naczelny lekarz Anglii Chris Whitty twierdzi, że wprawdzie nie ma dowodów, iż nowy wariant koronawirusa powoduje cięższy przebieg choroby albo jest odporny na szczepionkę, ale o ok. 70 proc. szybkiej rozprzestrzenia się niż ten dotychczas znany.
Nowy wariant koronawirusa wykryto w zeszłym tygodniu podczas rutynowych badań w hrabstwie Kent w południowo-wschodniej Anglii.
Jak do tej pory potwierdzono ponad 1000 przypadków zakażenia nim na prawie 60 różnych obszarach geograficznych - przeważnie na południu Anglii, ale pojedyncze przypadki zidentyfikowano też w Szkocji i Walii.
Zdaniem naukowców, zapewne nie został on przywieziony z zagranicy, lecz jest rodzimego pochodzenia.