Mamy 24 692 nowe potwierdzone przypadki koronawirusa w Polsce. Zmarły 373 osoby, z czego 57 osób nie miało chorób współistniejących. W szpitalach pojawiają się kłopoty z zaopatrzeniem w tlen - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że od soboty w Polsce będą obowiązywały nowe restrykcje. Dotyczą m.in. handlu, kultury, a także działalności hoteli. Najnowsze informacje o epidemii w kraju i na świecie znajdziecie w naszym raporcie dnia. Informacje w nim są aktualizowane na bieżąco.
- Premier Mateusz Morawiecki przedstawił dziś kolejne obostrzenia w walce z pandemią. Zobacz konferencję prasową z udziałem premiera i ministra zdrowia,
- Nowe restrykcje dotyczą m.in. branży hotelarskiej, handlu, kultury i edukacji. O wszystkich obostrzeniach przeczytacie w naszym artykule.
- Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte z wyjątkiem spożywczych, aptek, drogerii czy usług. DOWIEDZ SIĘ WIĘCJ
- Premier ogłosił, że wszyscy uczniowie przechodzą na naukę zdalną. Co z przedszkolami? Przeczytaj
- Kina, teatry, muzea i galerie będą od soboty zamknięte.
- Business Centre Club (BCC) apeluje do rządu o konsultowanie z biznesem decyzji dotyczących kolejnych obostrzeń oraz konstrukcji planowanej pomocy,
- Rekordowe 24 692 nowe przypadki SARS-CoV-2. Zmarły 373 osoby - to najnowsze dane o epidemii w Polsce,
- Aktualny bilans pandemii w Polsce to niemal 440 tys. zakażenia i 6 475 zgonów,
- W szpitalach zaczyna brakować tlenu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna",
- Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk zaznaczył, że rząd nie wyklucza tzw. twardego lockdownu,
- Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że wojsko ma pomóc w pilnowaniu wolnych łóżek covidowych,
- Gościem Porannej rozmowy w RMF FM był Robert Winnicki. W rozmowie pojawił się również temat koronawirusa. Czy Marsz Niepodległości odbędzie się mimo panującej pandemii? Posłuchajcie!
- Ukraina odnotowała niemal 10 tys. nowych przypadków SARS-CoV-2 ostatniej doby. To najwyższy wzrost zakażeń od początku pandemii w tym kraju,
- Rząd Włoch wprowadza godzinę policyjną od 22:00 do 5:00.
- Węgry zapowiedziały nowe obostrzenia. Od jutra wszyscy obywatele będą musieli przebywać w domu lub hotelu między 24:00 a 5:00.
- Minister Zdrowia Adam Niedzielski przyznał, że polski system opieki zdrowotnej jest na granicy wydolności. CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ? PRZECZYTAJ
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji, kolejna pojawi się na naszej stronie w czwartek rano.
Premier Włoch Giuseppe ogłosił podczas konferencji prasowej, że Włochy zostaną podzielone na trzy różne strefy zagrożenia: czerwoną (wysokie zagrożenie), pomarańczową (średniowysokie zagrożenie) i żółtą (najmniejsze zagrożenie).
Najwięcej restrykcji wprowadzono w czerwonej strefie, czyli w regionach Lombardia, Piemont, Kalabria, Dolina Aosty. Będzie tam obowiązywał zakaz przemieszczania się, z wyjątkiem sytuacji uzasadnionych pracą, zdrowiem i innymi pilnymi potrzebami, a także zakaz wjazdu na ten obszar i jego opuszczania.
Opuszczając dom, trzeba będzie tam mieć przy sobie specjalny autocertyfikat z wyjaśnieniem powodu przemieszczania się.
W strefie pomarańczowej są Apulia i Sycylia, w żółtej - Abruzja, Basilicata, Kampania, Emilia-Romania, Lacjum, Liguria, Toskania, Molise, Marche, Sardynia, Wenecja Euganejska i Friuli-Wenecja Julijska.
We Francji zanotowano w ciągu ostatniej doby 40 558 nowych przypadków zakażenia koronawirusem - podało w środę ministerstwo zdrowia. Łącznie od początku epidemii w kraju SARS-CoV-2 zainfekowanych zostało 1 543 321 osób.
Wtorkowy bilans mówił o 36 330 nowych zakażeniach, a poniedziałkowy - o rekordowej liczbie 52 518 infekcji.
Po październiku deficyt budżetowy wyniesie mniej więcej 13 mld zł, w kolejnych miesiącach wzrośnie - powiedział w środę podczas sesji QA na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Deficyt budżetowy w nowelizacji ustawy zaplanowaliśmy na ok. 109 mld zł, po październiku będzie to 13 mld zł, mniej więcej, orientacyjnie. W listopadzie i w grudniu on na pewno jeszcze przyrośnie - powiedział premier.
Wcześniej na konferencji prasowej premier powiedział, że deficyt budżetowy na koniec roku będzie prawdopodobnie niższy niż rząd przewidywał jeszcze kilka tygodni temu.
Ministerstwo Zdrowia zaktualizowało w środę wykaz laboratoriów diagnostycznych wykonujących badania wykrywające zakażenie SARS-CoV-2. Obecnie na liście są 232 laboratoria, najwięcej w woj. mazowieckim - 32, a najmniej w woj. lubuskim - 4.
Pełna lista laboratoriów - z rozbiciem na poszczególne województwa - dostępna jest pod adresem https://www.gov.pl/web/zdrowie/lista-laboratoriow-covid
Resort zdrowia podał w środę przed południem w codziennych zestawieniach, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 24 tys. 692 nowych osób, a także, że zmarło 373 chorych. Od początku epidemii potwierdzono zakażenie u 439 536 osób, z których 6475 zmarło.
W środę weszły w życie nowe zasady dotyczące trwania kwarantanny w przypadku osób prowadzących wspólne gospodarstwo domowe lub zamieszkujących z osobami odbywającymi izolację w warunkach domowych oraz kwarantanny personelu medycznego.
We wtorek odpowiednie rozporządzenie ministra zdrowia w tej sprawie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Zapisano w nim, że wejdzie ono w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, czyli 4 listopada.
Rozporządzenie wprowadza zmianę, zgodnie z którą okres obowiązkowej kwarantanny w przypadku osoby zamieszkującej lub prowadzącej wspólne gospodarstwo domowe z osobą, u której stwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2, i która została poddana z tej przyczyny izolacji w warunkach domowych, ulega zakończeniu po upływie siedmiu dni od dnia zakończenia tej izolacji. W uzasadnionych przypadkach, państwowy powiatowy inspektor sanitarny będzie decydował o skróceniu albo zwolnieniu z obowiązku odbycia obowiązkowej kwarantanny.
Szczepionka na Covid-19 może być dostępna już w styczniu dla tych, którzy najbardziej jej potrzebują - przekazał w środę premier Mateusz Morawiecki podczas sesji Q&A na Facebooku. Podkreślił, że nie będzie ona obowiązkowa.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku padło pytanie o szczepienia na Covid-19.
Szef rządu mówił, że Polska czeka na potwierdzoną badaniami klinicznymi szczepionkę. Dlatego też już na samym początku pandemii razem z innymi krajami Unii Europejskiej kupiliśmy niejako bilet wstępu do zakupu szczepionki od tych, którzy pierwsi ją wynajdą. Mamy podpisane umowy, jako Unia - zaznaczył.
Nie będziemy stosować szczepienia obowiązkowego w tym sensie, że jeżeli ktoś sobie nie będzie życzył, to szczepionki na siłę nikt nie będzie aplikował - zapewnił Morawiecki. Lecz proszę wziąć pod uwagę, jakie gigantyczne perturbacje wiążą się z tą epidemią i zastanowić się, czy nie lepiej jednak, żeby się społeczeństwo w ogromnej większości zaszczepiło, bo dzięki temu będziemy mogli normalnie uczyć się, normalnie żyć, normalnie pracować - dodał.
We Włoszech w piątek wejdzie w życie godzina policyjna obowiązująca między 22.00 a 5.00 - zapowiedział premier Giuseppe Conte, przedstawiając w środę postanowienia najnowszego dekretu z restrykcjami w ramach walki z pandemią. Obostrzenia będą obowiązywać do 3 grudnia.
Wirus krąży w kraju w sposób "gwałtowny" - mówił szef rządu na konferencji prasowej w Rzymie. Jak zaznaczył, choć rośnie odsetek przypadków zakażeń bezobjawowych i spada procent hospitalizowanych osób z koronawirusem, to niepokojąca jest skala zakażeń i ryzyko wystąpienia krytycznej sytuacji na oddziałach intensywnej terapii.
Conte podkreślił, że obecnie, w przeciwieństwie do wiosennej pierwszej fazy pandemii, istnieje możliwość skrupulatnego monitorowania jej przebiegu, co pozwala wprowadzić ściśle dostosowane do sytuacji kroki.
Żaden pacjent leczony w domu nie pozostanie bez opieki - zapewniał podczas sesji Q&A na Facebooku w środę minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu zdrowia zreferował również całą procedurę od podejrzenia zakażenia koronawirusa po wyjście z izolacji.
Niedzielski był pytany o to, w jaki sposób wygląda obecnie leczenie koronawirusa w warunkach domowych. Szef resortu zdrowia zreferował całą procedurę - od momentu podejrzenia zakażenia po wyleczenie.
Podkreślił, że każda osoba, która podejrzewa u siebie zakażenie powinna zgłosić się do lekarza rodzinnego - w formie bezpośredniej lub przez teleporadę. Następnie - jak dodał - lekarz będzie pytał o objawy, a jeśli zidentyfikuje ryzyko zakażenia się, wystawi zlecenie na test, przekaże specjalny numer, z którym pacjent musi udać się np. do punkt drive thru.
W dalszej kolejności, jeśli wynik będzie dodatni, a pacjent nie ma objawów, to wraca do domu i poddaje się izolacji. Niedzielski zaznaczył, że lekarz rodzinny ma obowiązek wykonania konsultacji po ósmym dniu od otrzymania przez pacjenta pozytywnego wyniku i następnie decyduje, czy po 10 dniach będzie można zakończyć izolację.
Zdaniem epidemiologów w lokalach gastronomicznych znacznie częściej może dochodzić do zachorowań na Covid-19 - zaznaczył w środę premier Mateusz Morawiecki podczas sesji Q&A na Facebooku odpowiadając na pytanie o zasadność zamknięcia lokali gastronomicznych.
O powstrzymanie się od organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada zaapelował w środę podczas sesji Q& A na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że chętnie sam weźmie udział w marszu w przyszłym roku, gdy "nie będzie już koronawirusa".
Podczas sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku premier Mateusz Morawiecki został zapytany, czy rząd odwoła sylwestra "za pięć dwunasta, czy da trochę więcej czasu".
Premier zauważył, że autorka pytania w podtekście miała na myśli kwestię zamknięcia cmentarzy. Decyzja o zamknięciu cmentarzy od soboty 31 października została ogłoszona na popołudniowej konferencji w piątek 30 października.
Rzeczywiście, ta decyzja zapadła późno, ale gdyby dwa, trzy, czy cztery dni wcześniej została ogłoszona, to nie trzeba było jakichś wybitnych ekspertów, żeby się domyślić, że ogromna większość ludzi ruszy na cmentarze dokładnie w tych dniach poprzedzających dzień, od którego cmentarze miałyby być zamknięte - mówił Morawiecki. W związku tym ze względu na bardzo dużą liczbę niewiadomych i podejmowanie decyzji o niepewne informacje ta decyzja zapadła właśnie wtedy - dodał.
Szef rządu podkreślił, że w tym roku "lepiej nie szykować się na hucznego sylwestra z wieloma znajomymi i przyjaciółmi". Apelował też, by nie uczestniczyć w targach bożonarodzeniowych organizowanych w grudniu.
We Francji minionej w ciągu doby zmarły 394 osoby chore na Covid-19. W stosunku do wtorku to spadej. Wczoraj odnotowano 854 żgony związane z Covid-19.
W niedzielę, w mocno okrojonej formie z udziałem 250 biegaczy, miał się odbyć Cracovia Maraton. Z uwagi na zaostrzenie regulacji prawnych w walce z pandemią, a także prognozowany wzrost zakażeń koronawirusem, zapadła decyzja o odwołaniu tej imprezy.
Zgodnie z planem na starcie miało pojawić się 250 - wylosowanych z grona zgłoszonych - osób. Trasę maratonu (42,195 km) mieli pokonać zaliczając dwanaście pętli wokół Błoń.
Trener Chelsea Londyn Frank Lampard poinformował, że Kai Havertz zachorował na Covid-19. Zespół za niecałą godzinę ma się zmierzyć z Rennes w Lidze Mistrzów.
Planowana na 7 grudnia inauguracja sezonu w mediolańskiej La Scali 7 odbędzie się bez udziału publiczności - zdecydowała w środę dyrekcja teatru. Zaznaczyła, że rozważa inne rozwiązanie. Najbardziej prawdopodobna jest transmisja telewizyjna z pustego teatru.
Wcześniej informowano, że na kwarantannę trafili członkowie chóru i orkiestry z powodu serii zakażeń.
Ponadto na mocy rozporządzenia rządu teatry w całych Włoszech są zamknięte do 3 grudnia. Jak zaznaczono, w obecnym stanie pandemii i przy obowiązujących przepisach zorganizowanie gali w dotychczasowej formie nie jest możliwe.
Urząd miasta w Rudzie Śląskiej zwrócił się do dyrektorów szkół o przygotowanie list zatrudnionych osób, by w razie potrzeby mogły być one oddelegowane do pracy w domach pomocy społecznej.
Pismo wzbudza kontrowersje i rodzi wiele pytań, m.in. o to, czy nauczyciele mieliby pracować w DPS-ach.
Według urzędu nauczycieli nie chodzi o nauczycieli, tylko o pozostałą kadrę szkół m.in. administrację, osoby sprzątające czy pielęgniarki. Jak powiedział dziennikarce RMF FM Annie Kropaczek wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer, pracodawca może wydać pracownikowi polecenie służbowe i oddelegować go do pracy w inne miejsce. Dodał, że to sytuacja hipotetyczna i możliwa jedynie, kiedy działanie jednostek edukacyjnych jest ograniczone przez ministra edukacji i nauki.
Miasto zabezpiecza się w ten sposób przed kryzysem. Sytuacja w rudzkich DPS-ach jest trudna. W jednym z nich koronawirusem zakażonych jest obecnie 80 podopiecznych i 40 pracowników. W kolejnym ośrodku - w Halembie - trwają testy na obecność koronawirusa.
Dramatyczna sytuacja w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Z powodu braku miejsc pacjenci z podejrzeniem koronawirusa kładzeni są z innymi chorymi.
Mamy stworzoną tzw. salę izolacyjną. Jest tam 13 stanowisk, a tych pacjentów jest 21. W nocy karetkami byli przewożeni pacjencji, od razu mieliśmy informacje, że są z kwarantanny. Mieli duszności, mieli niewydolność oddechową i jakby to wskazywało na to, że ci pacjenci mogą być zakażeni koronawirusem. Nie mieliśmy jednak innych możliwośći, musieliśmy ich kłaść na salę ogólną - tam, gdzie przebywali pacjenci z innych powodów, w stanie zagrożenia życia. Prowizorycznie próbowaliśmy ich separować, ale SOR to nie jest takie miejsce, gdzie to jest do końca możliwe - mówiła rzeczniczka białostockiego szpitala Katarzyna Malinowska-Olczyk.
Substancje, które wykorzystywane są w walce z osteoporozą mogą skutecznie hamować rozwój wirusa SARS-CoV-2 w ludzkim organizmie - wynika z badania hiszpańskich naukowców. Badacze wyróżniają zwłaszcza kwas zoledronowy oraz denosumab.
Studium przeprowadzone przez naukowców z katalońskiego uniwersytetu Pompeu Fabra oraz Instytutu Badawczego Szpitala Mar w Barcelonie dowodzą, że substancje, zawarte w ś lekach stosowanych w leczeniu osteoporozy, mogą zahamować w 30-40 proc. rozwój koronawirusa w organizmie.
Biorący udział w badaniu Jordi Monfort, reumatolog z barcelońskiego szpitala Mar, wyjaśnił, że przeprowadzone studium było pierwszym tego typu na świecie. Dodał, że wnioski z tego badania zostały już opublikowane w magazynie "Aging".
"Doceniamy modyfikację dotychczasowego podejścia i przedstawienie wariantowo harmonogramu lockdownu w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej" - tak ogłoszone przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzje ws. nowych obostrzeń ocenił Marek Goliszewski, prezes Bussiness Centre Club. "Już dziś spełnione mamy warunki do wprowadzenia narodowej kwarantanny" - zauważył prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki.
W kościołach do 29 listopada będzie mogła przebywać jedna osoba na 15 m kw. powierzchni świątyni - wynika z nowych obostrzeń ogłoszonych w środę przez premiera Mateusza Morawieckiego. To trudne dla Kościoła, ale rozumiemy zagrożenie, które niesie pandemia - powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.
Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował w środę zarządzenie, w którym uregulowano m.in. rozliczanie wykonania testu antygenowego na obecność wirusa SARS-CoV-2 i finansowanie szpitali tymczasowych.
Chodzi o zarządzenie prezesa NFZ w sprawie zasad sprawozdawania oraz warunków rozliczania świadczeń opieki zdrowotnej związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Zrządzenie wprowadza nowe produkty rozliczeniowe, m.in. wykonanie testu antygenowego na obecność wirusa SARS-CoV-2. Zapisano w nim także produkty związane z działaniem szpitali tymczasowych.
Jest tam m.in. opłata ryczałtowa za gotowość do udzielania świadczeń w szpitalu tymczasowym czy hospitalizacja związana z leczeniem COVID-19 pacjenta w szpitalu tymczasowym.
2553 z 3196 łóżek szpitalnych dla pacjentów z koronawirusem jest zajętych przez chorych na COVID-19 w Małopolsce - wynika ze środowych danych urzędu wojewódzkiego. Zajętych jest także 239 z 269 dostępnych respiratorów.
Służby poinformowały w środę, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 2251 osób w regionie. Ponownie do największej liczby zakażeń doszło w Krakowie, gdzie zachorowały 494 osoby. 61 kolejnych chorych zmarło. Liczba zgonów spowodowanych COVID-19 wynosi w Małopolsce 749.
W woj. kujawsko-pomorskim zajęte są 932 z 1459 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 - poinformował w środę urząd wojewódzki w Bydgoszczy. W regionie wolne są 22 ze 114 respiratorów dla zakażonych koronawirusem.
Chorzy na COVID-19 leczeni są m.in. w szpitalach w Grudziądzu (placówka koordynacyjna), Bydgoszczy i Toruniu, a także Radziejowie. Szpital tymczasowy dla zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 ma powstać w Ciechocinku, gdzie do tego celu zostanie wykorzystany wojskowy szpital uzdrowiskowy.
W regionie do dyspozycji chorych na COVID-19 jest 1459 (o 72 więcej niż dwa dni temu), z których zajętych jest 932 (o 10 mniej). W regionie są także 22 wolne respiratory (o 4 mniej). Rzecznik prasowy wojewody Adrian Mól zwracał uwagę, że ta baza może być jeszcze rozszerzana w województwie w zależności od potrzeb i rozwoju epidemii.
Należący do samorządu Katowic szpital w dzielnicy Murcki wstrzymał w środę planowe przyjęcia pacjentów. Decyzją wojewody śląskiego placówka będzie szpitalem covidowym. Szpital nadal ma świadczyć usługi podstawowej, nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
W związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną w kraju, wojewoda śląski zwrócił się do ministra zdrowia z wnioskiem o przekształcenie katowickiego Szpitala Murcki w tzw. szpital covidowy. Wysoce prawdopodobne jest rozpoczęcie przyjmowania pacjentów z COVID-19 w najbliższych dniach - poinformował prezydent Katowic Marcin Krupa.
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 492 zgony z powodu Covid-19, co jest najwyższą liczbą od 19 maja, oraz wykryto 25 177 zakażeń koronawirusem - podał w środę po południu brytyjski rząd.
Liczba zgonów jest wyższa o prawie sto niż bilans z poprzedniego dnia. To też pierwszy przypadek w czasie drugiej fali epidemii, by przekroczyła ona 400. Najwyższe dobowe bilanse zgonów od drugiej połowy maja zanotowano w Anglii (388) i Szkocji (50), a w Walii - od początku maja (44). Jedynie w Irlandii Północnej liczba zgonów (10) jest zbliżona do tych z ostatnich dni.
W środę w szpitalach woj. pomorskiego zajętych jest 747 z 1373 łóżek dla chorych na COVID-19. W użyciu jest także 65 z 67 respiratorów. Tego dnia w regionie potwierdzono 1352 nowe przypadki zakażenia SARS-CoV-2.
Informację o liczbie zajętych łóżek szpitalnych dla chorych na COVID-19 zamieścił w środę wieczorem na swojej stronie internetowej Pomorski Urząd Wojewódzki.
W komunikacie podano, że z 1373 łóżek covidowych zajętych jest 747 (ok. 54,4 proc.). z 67 respiratorów dla pacjentów zakażonych koronawirusem zajętych jest 65, co oznacza, że wolne pozostały tylko dwa urządzenia.
W całym kraju wzrosło zainteresowanie zakupem pulsoksymetrami, urządzeniami do pomiaru saturacji krwi, m.in. dla osób z dodatnim wynikiem na obecność koronawirusa. W większości miejsce w Polsce nie ma ich nie tylko w aptekach i w sklepach ze sprzętem medycznym, ale także w hurtowniach - wynika z informacji przekazanych dziś.
W piątek szef resortu zdrowia Adam Niedzielski, zapowiedział, że w opiece nad pacjentami skąpo lub bezobjawowymi będą wykorzystywane pulsoksymetry, czyli urządzenia do pomiaru saturacji krwi. Mają je otrzymywać osoby z dodatnim wynikiem na obecność koronawirusa, wskazane przez lekarzy rodzinnych. Koszt urządzenia waha się między 119 zł a 130 zł.
Wypowiedź szefa resortu zdrowia spowodowała wzrost zainteresowania kupnem pulsoksymetrów wśród mieszkańców większości regionów kraju. Farmaceutka w aptece w Starogardzie Gdańskim powiedziała , że niestety w jej aptece skończył się już zapas i czeka na dostawę nowych urządzeń. W podobnym tonie wypowiadali się też pracownicy aptek w Gdańsku.
O ile w poprzednich okresach najczęściej sprzedawano pojedyncze sztuki urządzeń, tak w ostatnim miesiącu zauważyć można nawet trzy- czterocyfrowy wzrost popytu na nie. Pokazuje to skalę zapotrzebowania. W związku z ograniczoną dostępnością jesteśmy w stałym, intensywnym kontakcie z dystrybutorami, aby zapewnić ciągłość dostaw - powiedziaładyrektor ds. zakupów w Gemini Polska Jagoda Kańkowska-Berke.
2233 łóżka dla chorych na COVID-19 przygotowano już w szpitalach woj. śląskiego. Liczba tzw. łóżek respiratorowych przekroczyła 200. Środa to kolejny dzień z wysoką liczbą potwierdzonych zakażeń koronawirusem - 2165 przypadków.
Z ostatnich, wtorkowych danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wynika, że zajętych jest obecnie 1938 łóżek oraz 156 łóżek respiratorowych. Tydzień wcześniej zajęte było 1245 spośród 1672 łóżek dla pacjentów z COVID-19 w szpitalach I, II i III poziomu oraz 114 na 144 dostępne wówczas łóżka respiratorowe. Te dane wskazują, że gdyby nie wysiłek służb i szpitali tworzących kolejne oddziały covidowe, chorzy nie mieliby już gdzie się leczyć.
Od kilku dni trwają intensywne prace w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, gdzie ma powstać pierwszy w regionie szpital tymczasowy. Budowane są właśnie instalacje tlenowa i wentylacyjna. Rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska po raz kolejny zaapelowała w środę o zgłoszenia personelu medycznego, który chciałby podjąć pracę w szpitalu tymczasowym. Dotąd taki zamiar zgłosiło ok. 190 osób.
W woj. lubuskim w szpitalach dla pacjentów zmagających się z chorobą COVID-19 i podejrzanych o zakażenie są przygotowane obecnie 993 łóżka. Według stanu na środę zajętych było 635 - poinformował dyrektor Biura Wojewody Lubuskiego Karol Zieleński.
W regionie jest obecnie 49 łóżek respiratorowych dla pacjentów z najcięższymi objawami COVID-19. Według ostatnich danych, zajętych było 37 z nich.
Cały czas trwają prace nad zapewnieniem odpowiedniego poziomu liczby łóżek dla pacjentów covidowych. Oczekujemy na dostawę kolejnego sprzętu z Agencji Rezerw Materiałowych, w tym respiratorów. Cały czas mamy do dyspozycji 281 miejsc w izolatoriach, z których 49 jest aktualnie wykorzystywanych - powiedział Zieleński.
2370 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 przygotowano w dolnośląskich szpitalach, z czego 1306 łóżek jest zajętych - wynika z danych Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Według danych udostępnionych w środę przez Dolnośląski Urząd Wojewódzki w szpitalach w regionie jest 2370 łóżek przeznaczonych dla pacjentów chorych na COVID-19, z czego zajętych jest 1306.
W ciągu ostatnich 24 godzin liczba infekcji koronawirusem zwiększyła się w Portugalii o 7497, najwięcej do tej pory. Rekordowa była również liczba zgonów, które potwierdzono podczas ostatniej doby - 59.
Jak poinformował w środowym komunikacie portugalski resort zdrowia, drastyczny wzrost liczby zmarłych wynika z faktu, że w statystykach uwzględniono około 3 tys. wcześniejszych zgonów wskutek wirusa SARS-CoV-2.
Według szacunków służb medycznych Portugalii od wtorku liczba zakażeń koronawirusem wzrosła o 7497, do prawie 157 tys.
W Hiszpanii, w okresie kryzysu gospodarczego nasilającego się od marca wraz z epidemią Covid-19, przybyło prawie 600 tys. bezrobotnych - wynika z raportu opublikowanego w środę przez ministerstwo pracy i gospodarki społecznej.
Resort oszacował, że do 1 listopada liczba bezrobotnych w kraju wzrosła do 3,8 mln, z czego 49,5 tys. to osoby, które straciły zatrudnienie w październiku.
Z danych ministerstwa wynika, że wskutek epidemii najwięcej bezrobotnych przybyło w sektorze turystyki, rozrywki, a także w przemyśle spożywczym.
Prowadzimy całodobowy monitoring odmów przyjęć przez szpitale pacjentów przywiezionych przez ratowników medycznych; wszystkie przypadki, w których nastąpiła odmowa przyjęcia przekazywane są do Narodowego Funduszu Zdrowia - poinformował Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
Zgodnie z danymi przekazanymi w środę przez MUW, na Mazowszu jest obecnie 694 wolnych łóżek dla pacjentów z COVID-19 oraz 26 wolnych respiratorów dla takich pacjentów.
"Jestem zdruzgotana, ale muszę się do tego przyzwyczaić", "9-latek zostanie sam w domu", "O Jezu, naprawdę? To straszne jak dla mnie, dlatego że moje dziecko w domu to się nie chce uczyć", "Właściwie to było do przewidzenia moim zdaniem i tak jestem zdziwiona, że zdecydowano o tym dopiero teraz. Jestem na wychowawczym, więc dla mnie to nie jest problem" - tak rodzice z Wrocławia komentowali decyzję rządu o wprowadzeniu opieki zdalnej dla dzieci z klas I - III.
Te głosy zebrał pod Szkołą Podstawową nr 40 we Wrocławiu reporter RMF FM Paweł Pyclik.
Obecne warunki, a więc zamrożenie przez rząd działalności galerii handlowych nie stawiają całej branży pod ścianą, gdyż firmy handlowe przygotowały się na zwiększony ruch w kanale elektronicznym inwestując w rozwój infrastruktury - komentuje ostatnie rządowe obostrzenia w wprowadzone w związku z pandemią Unity Group.
Eksperci Unity Group przypominają, że listopad i pierwsza połowa grudnia to zwyczajowo okres żniw dla branży handlowej. Tradycyjnie czwarty kwartał w samym kanale internetowym przynosi ok. 35 proc. obrotów firm z tego sektora.
Prezydent Andrzej Duda zakończył okres izolacji po tym, jak wykryto u niego koronawirusa, i wrócił do pełnienia obowiązków - powiedział w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Prezydencki rzecznik zaznaczył, że Andrzej Duda jak każdy zakażony po zakończeniu 10-dniowego okresu izolacji, po dwóch negatywnych testach na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 jest traktowany jako ozdrowieniec i mógł wrócić do pracy. Środa była pierwszym dniem, kiedy prezydent wrócił do normalnego pełnienia obowiązków - przekazał Spychalski.
Prawie sto osób zakażonych koronawirusem w Domu Pomocy Społecznej nad Stawami w Siedlcach.
Choruje 64 pensjonariuszy i 34 osoby z personelu.
Na miejscu brakuje rąk do pracy.
Na dziś zaplanowane są rozmowy władz samorządowych i sanepidu na temat wsparcia dla placówki.
Zawieszone zajęcia w 22 placówkach; 60 szkół oraz przedszkoli z zajęciami zdalnymi dla części klas. Wzrastająca absencja uczniów na zajęciach i ponad 1,1 tys. zarażonych nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi - tak wygląda sytuacja w stołecznej oświacie, według danych ratusza przekazanych w środę.
To covidowa rzeczywistość, z którą się mierzymy. Wprawdzie wprowadzono właśnie nauczanie zdalne dla klas 1-3, ale sytuacja w przedszkolach, które pozostały w trybie stacjonarnym nadal się pogarsza. A nasze postulaty o testy dla pracowników, doposażenie szkół czy uprawnienia dla dyrektorów do zawieszania zajęć adekwatnie do potrzeb, pozostały bez odpowiedzi - przekazała Renata Kaznowska, zastępca prezydenta Warszawy.
Pacjenci z Podkarpacia, którzy chorują na COVID-19 będą mogli wypożyczyć do domu koncentrator tlenu - poinformowała w środę na konferencji prasowej w Rzeszowie wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. W regionie do dyspozycji chorych będzie 300 tego typu urządzeń.
Leniart podkreśliła, że jest to pilotażowy projekt i umożliwienie korzystania z koncentratorów pacjentom z COVID-19 było możliwe dzięki współpracy z Wojewódzkim Urzędem Pracy w Rzeszowie, Caritasem oraz lekarzami rodzinnymi.
W woj. łódzkim na ponad 2100 łóżek covidowych w placówkach medycznych z I, II i III poziomu zabezpieczenia w ramach walki z epidemią 170 miejsc jest wolnych. Ze 183 respiratorów dla chorych na COVID-19 dostępnych pozostaje 76.
Na 2168 miejsc dla chorych na COVID-19 ze wszystkich poziomów zabezpieczenia, 1998 jest zajętych. Ze 183 łóżek respiratorowych, 107 są zajęte - poinformowała w środę rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego Dagmara Zalewska.
Dodała, że na I poziomie zabezpieczenia z 459 miejsc zajęte są 453 (6 wolnych), na II poziomie z 1479 miejsc zajęte są 1384 (95 wolnych), a na III poziomie z 230 miejsc zajętych jest 161 (69 wolnych).
Nadzwyczajne środki nie mogą być podejmowane kosztem praw człowieka; mogą być podejmowane jedynie, gdy są konieczne - mówił w środę podczas sesji Komitetu Ministrów Rady Europy poświęconej walce z pandemią koronawirusa szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.
130. sesja Komitetu Ministrów Rady Europy - składającego się z ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich - została zorganizowana w ramach przewodnictwa Grecji.
Szef MSZ, cytowany przez resort, podkreślił, że walka z COVID-19 nie może trwale ograniczać wartości i praw zapisanych m.in. w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Nadzwyczajne środki nie mogą być podejmowane kosztem praw człowieka" powiedział szef polskiej dyplomacji.
Około jeden na sześciu pacjentów z COVID-19 może wykazywać jedynie objawy żołądkowo-jelitowe - wynika z przeglądu badań naukowych opublikowanego w czasopiśmie "Abdominal Radiology".
Coraz więcej danych wskazuje, że objawy brzuszne często występują w COVID-19. Profesor radiologii i diagnostyki obrazowej Gavin Low oraz student medycyny Kevin Lui z University of Alberta przeanalizowali wyniki 36 badań opublikowanych do 15 lipca.
Z ich badania wynika, że w przebiegu COVID-19 może wystąpić na przykład utrata apetytu, nudności, wymioty, biegunka czy uogólniony ból brzucha. Takie objawy miało 18 proc. pacjentów, podczas gdy w 16 proc. przypadków COVID-19 mógł dawać tylko objawy żołądkowo-jelitowe.
Premier Słowacji Igor Matovicz przekazał, że miał kontakt z osobą zakażoną koronawirusem i udał się na kwarantannę. Tego dnia był na konferencji prasowej z prezydent Zuzaną Czaputovą. Jej kancelaria nie poinformowała o ewentualnej kwarantannie szefowej państwa.
W czasie pandemii szczególnej wartości nabierają wszelkie gesty solidarności, tym bardziej dziękuję za propozycję ewentualnej pomocy ze strony Niemiec - napisał w liście do prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że "również Niemcy mogą liczyć na Polskę".
To odpowiedź na list prezydenta Niemiec z końca października, w którym Steinmeier oferował pomoc Polsce w walce z pandemią.
Prezydent Duda poinformował, że właśnie zakończył walkę z wirusem, a list do prezydenta Niemiec "to pierwsza rzecz, od której zaczął swoją aktywność biurową po powrocie z kwarantanny"
Premier Mateusz Morawiecki poinformował w środę, że od soboty sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte. Zmienione zostają również zasady bezpieczeństwa obowiązujące w innych placówkach handlowych. Nowe zasady będą obowiązywały od najbliższej soboty.
W Polsce działa 600 mobilnych punktów pobrań materiału do badań na obecność wirusa SARS-CoV-2 - poinformował Narodowy Fundusz Zdrowia.