Nawet 5,3 mln osób może w trakcie drugiej fali pandemii pracować zdalnie - podała w środę "Rzeczpospolita".
To, ilu pracowników faktycznie będzie pracować z domu, zależy w dużej mierze od możliwości technicznych pracodawcy, w tym od poziomu jego cyfryzacji i od tego, czy ma wdrożony elektroniczny obieg dokumentów - twierdzi cytowana w "Rz" Paula Kukołowicz, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Jak podano, według szacunków PIE i "Rzeczpospolitej" w czasie drugiej fali pandemii na pracę zdalną mogłoby przejść ok. jednej trzeciej pracowników w Polsce, czyli 5,3 mln osób.
To więcej niż wiosną i latem, gdy - jak wynika z październikowych danych GUS - co czwarty Polak wykonywał swoje obowiązki zawodowe z domu. Średnią podwyższała branża teleinformatyczna, w której siedmiu na dziesięciu pracowników przeszło na tzw. home office (domowe biuro), czy sektor nowoczesnych usług dla biznesu, gdzie ten odsetek sięgał aż 80 proc. - czytamy.