Ognisko SARS-CoV-2 w powiecie opoczyńskim może zataczać coraz szersze kręgi - powiedział wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński. Na południu regionu łódzkiego jest teraz więcej zakażeń. Są trzy wyraźne ogniska patogenu w trzech powiatach.
Nadal na południu województwa łódzkiego sytuacja epidemiczna jest poważna - podkreśla wojewoda łódzki. Nie można powiedzieć, że sytuacja w powiatach opoczyńskim, pajęczańskim i sieradzkim jest opanowana - zaznacza Tobiasz Bocheński.
Pod względem liczby przypadków zakażenia SARS-CoV-2 w Polsce, Łódzkie było w poniedziałek drugie (73), po Śląskim (188).
Identyfikujemy ognisko koronawirusa, Sanepid działa, wskazujemy osoby z kontaktu, a po wytypowaniu tychże, bo to - najczęściej - są osoby +pozytywne+, mamy wzrost zachorowań. Badania przesiewowe pokazują nam jednak, że w testowanej społeczności nie ma epidemii wirusa - wyjaśnił wojewoda łódzki. Dodał, że badania ogólne nie wykazują wzrostów, ale można wykryć spore ogniska koronawirusa.
To teraz powiaty pajęczański, sieradzki i opoczyński. Trudnym miejscem jest jeszcze Tomaszów Mazowiecki (zakażenia w szpitalu - PAP). Z naszych analiz epidemiologicznych wynika jednak, że najwięcej zakażeń może być, niestety, w powiecie opoczyńskim - zaznacza Tomasz Bocheński.
O kolejnych 16 zakażeniach w powiecie opoczyńskim poinformowano w poniedziałek. To tzw. zakażenia imprezowe, czyli takie, które mogły pojawić się na rodzinnych uroczystościach.
W powiecie opoczyńskim od początku epidemii zakażonych zostało 313 osób, z czego 115 choruje teraz, a wyzdrowiały 183 osoby. Zanotowano też 15 zgonów, byli to m.in pensjonariusze ewakuowanego po Wielkanocy domu pomocy społecznej w Drzewicy. Teraz kwarantannie w powiecie opoczyńskim poddanych jest 607 osób.
Od początku czerwca coraz więcej przypadków zakażeń SARS-CoV-2 notuje się w powiecie pajęczańskim na południu woj. łódzkiego. Ognisko zakażeń wykryto na początku czerwca w fabryce mrożonek i lodów w Działoszynie.
Zakład zatrudnia 546 osób. Pracowników poddano testom. Badania wykonywano przez kilka dni, wyniki i ich potwierdzenia spływają do tej pory. W ubiegłym tygodniu zakażenie potwierdzono u blisko 100 pracowników fabryki mrożonek - poinformowano w starostwie powiatowym w Pajęcznie.
W poniedziałek potwierdzono 22 przypadki z powiatu pajęczańskiego. To osoby związane z pracownikami zakładów produkujących mrożonki w Działoszynie, to właśnie te przypadki, bo przesyłane są jeszcze wyniki, ale to zaczyna hamować, myślę, że sytuacja epidemiczna w powiecie zmierza w dobrym kierunku - informują lokalne władze.
W powiecie pajęczańskim od początku pandemii zanotowano 177 przypadków zakażenia, a w tej chwili na COVID-19 choruje 165 mieszkańców, 11 wyzdrowiało, a trzy osoby zmarły. Kwarantanną objęto 569 osób.
Poważna sytuacja jest też w powiecie sieradzkim. Działający w Sieradzu sztab kryzysowy już tydzień temu zdecydował o zamknięciu placów zabaw i plenerowych siłowni, o niewznawianiu działalności centrum kultury, o zmienionych zasadach pracy urzędu miasta i o rozwożeniu posiłków dla seniorów, a także zalecił ponowne używanie maseczek ochronnych na ulicach.
W miejscowym szpitalu wykryto ognisko koronawirusa. Według danych przekazywanych przez władze wojewódzkie i samorządowe w sieradzkim szpitalu SARS-CoV-2 zaraziło się 80 osób. 45 pacjentów i 35 pracowników.
W poniedziałek w powiecie sieradzkim stwierdzono kolejnych 20 przypadków zakażenia. Od początku marca w powiecie zanotowano 207 przypadków koronawirusa, wciąż choruje 188 osób, 13 wyzdrowiało, 6 osób zmarło. W warunkach kwarantanny przebywa 444 mieszkańców powiatu sieradzkiego.
Od początku pandemii w Łódzkiem wykryto 2479 przypadków zakażenia koronawirusem, z czego 1236 osób to jeszcze chorujący, wyzdrowiało 1136, a 107 osób zmarło.
W Polsce zakażonych zostało 29788 osób, z czego 14383 już wyzdrowiało, a 1256 zmarło na COVID-19.