Unia Europejska kolejny raz zaostrzyła we wtorek sankcje wobec Korei Północnej, dostosowując je do wrześniowej decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ. To reakcja na rozwijanie przez ten kraj broni jądrowej i pocisków balistycznych.
Jak poinformowały służby prasowe Rady UE, sankcje to m.in. zakaz sprzedawania Korei Północnej kondensatów gazu ziemnego oraz importowania z tego kraju wyrobów tekstylnych. Ograniczono też sprzedaż rafinowanych produktów petrochemicznych i ropy naftowej.
Ponadto państwa członkowskie Unii Europejskiej nie będą wydawać nowych pozwoleń na pracę obywatelom Korei Północnej. Istnieje podejrzenie, że ich dochody idą w znacznej części nielegalne programy jądrowe i balistyczne.
Podobnie jak Rada Bezpieczeństwa ONZ, również państwa unijne wprowadziły wyjątki od stosowania sankcji z powodów humanitarnych i w celu zapewniania środków do życia.
Wcześniej, w połowie września, Rada UE wdrożyła wpisy z listy ONZ, będące efektem rezolucji Rady Bezpieczeństwa: do listy przewidującej zamrożenie aktywów i zakaz podróży dodała jedną osobę i trzy podmioty wspierające nielegalne programy. Całkowita liczba osób podlegających sankcjom wzrosła do 63, a podmiotów - do 53 (zgodnie z listą ONZ). Dodatkowo 38 osób i cztery podmioty Unia objęła sankcjami samodzielnie.
Zgodnie z ustaleniami unijnych ministrów spraw zagranicznych, podjętymi 7 września w Tallinie, Rada pracuje teraz nad możliwymi dodatkowymi własnymi propozycjami UE, by uzupełnić i zaostrzyć sankcje Rady Bezpieczeństwa.
UE wdraża wszystkie rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ przyjmowane w odpowiedzi na programy jądrowe i balistyczne Korei Północnej. Oenzetowski system sankcji uzupełnia i wzmacnia własnymi sankcjami.
Wrześniowa decyzja Narodów Zjednoczonych była dziewiątą od 2006 roku rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sankcji wobec Korei Północnej za jej program nuklearny i rakietowy.
(adap)