Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk poinformował, że ustawa w sprawie kompensacji dla firm z nad Odry została już przygotowana. Rozpoczęcie wypłaty odszkodowań możliwe będzie we wrześniu. Jak podkreśliła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, wsparciem może zostać objętych około 10 tysięcy podmiotów, które zatrudniają 68 tysięcy osób. Jednorazowa dopłata na każdego pracownika dla firmy wyniesie dokładnie 3010 złotych.
Ministerstwo Rodziny oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowały już odpowiednią ustawę (w sprawie kompensacji finansowych dla firm z nad Odry - przyp. red.). Niebawem pani minister Maląg ogłosi to i w trybie szybkim zostanie przyjęta na najbliższym posiedzeniu Sejmu, tak aby już we wrześniu rozpocząć wypłatę odszkodowań dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli - powiedział wiceminister Gróbarczyk podczas sejmowego posiedzenia połączonych Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.
We wtorek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że założenia do projektu ustawy o pomocy przedsiębiorcom, którzy działają wzdłuż Odry, zostały przedyskutowane podczas wtorkowego posiedzenia Rady Ministrów. Podał, że zostały zaproponowane odpowiednie rozwiązania przez ministra infrastruktury Marka Gróbarczyka i minister rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg z udziałem wiceminister rozwoju i technologii Olgą Semeniuk.
Szacujemy, że około 10 tysięcy podmiotów działających wzdłuż Odry na terenie 34 powiatów może zostać objętych tym wsparciem. To jest około 68 tysięcy podatników, za których odprowadzane są składki - poinformowała dziś minister Maląg podczas rozmowy w TVP Info.
Minister rodziny i polityki społecznej wskazała, ile pieniędzy z budżetu trafi na wsparcie przedsiębiorców znad Odry.
Jeżeli ostateczny kształt będzie taki, że będzie to świadczenie postojowe w wysokości minimalnego wynagrodzenia, to szacujemy, że może to być w maksymalnej kwocie do 200 mln zł. Myślę jednak, że 80 mln, bo nie wszyscy z takiego wsparcia skorzystają - podkreśliła.
Pytana, ile pieniędzy może dostać jedno przedsiębiorstwo, odpowiedziała, że zależy to od tego, ilu zatrudnia pracowników. Na pytanie, ile to będzie w przypadku jednoosobowej działalności, powiedziała: 3010 zł - tak jak minimalne wynagrodzenie.
Ale to jest projekt, nad którym dzisiaj będziemy jeszcze pracować na roboczo, w obiegu - zaznaczyła. Wskazała, że ostateczny kształt projektu, jaki trafi do Sejmu, będzie dopiero po przyjęciu go przez Radę Ministrów.
Z tej pomocy będą mogły skorzystać przedsiębiorstwa, których przychód w sierpniu był co najmniej o połowę niższy niż w czerwcu lub lipcu lub w sierpniu ubiegłego roku.
Dopłata będzie jednorazowa i zwolniona z opodatkowania. Szczegółowy wykaz branż, które o taką zapomogę będą mogły się ubiegać, znajdzie się w rozporządzeniu do ustawy.
Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół rzeki, martwe ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim.
W zeszłym tygodniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że Instytut Rybactwa Śródlądowego znalazł w próbkach wody z Odry rzadkie mikroorganizmy, tzw. złote algi, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn, zabójczych dla ryb i małży.
Sprawą zanieczyszczenia Odry z zawiadomienia WIOŚ zajmuje się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.
W związku z sytuacją na Odrze premier zdymisjonował szefa Wód Polskich Przemysława Dacę i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka.