Debiutujący w mistrzostwach Europy piłkarze Albanii nigdy nie wygrali ze Szwajcarią. Jak będzie tym razem? Obie drużyny spotkają się z sobą o godz. 15:00 w meczu grupy A. Być może dojdzie do pojedynku braci - Taulant Xhaka gra bowiem dla Albanii, a Granit Xhaka - dla Szwajcarii.
Nigdy nie uczestniczyliśmy w mistrzostwach kontynentu, ale to nie oznacza, że zadowoli nas sam debiut. Nie przyjechaliśmy tutaj na wakacje - powiedział prezes albańskiej federacji Armand Duka.
W opinii ekspertów, faworytem spotkania są Szwajcarzy, ale ich rywale przypominają, że Helweci w żadnym z trzech dotychczasowych startach w ME (1996, 2004, 2008) nie wygrali pierwszego meczu. Co więcej, osiem lat temu w roli współgospodarza przegrali z Czechami 0:1 i Turcją 1:2, dopiero na koniec fazy grupowej zwyciężyli Portugalię 2:0, ale ten sukces nie dał im awansu.
W rankingu światowym Szwajcaria zajmuje 15. miejsce, zaś Albania - 42. Do tej pory podopieczni Vladimira Petkovica wygrali pięć meczów z Albańczykami, a tylko raz zremisowali, w bramkach 11:4.
Nasza młodzież musi pokazać głód nowych wyzwań i być w stanie z łatwością przezwyciężyć trudności. Jestem pewny, że mamy mnóstwo zawodników z takimi cechami - stwierdził dyrektor sportowy szwajcarskiej federacji Laurent Prince.
Szwajcarzy ze średnią wieku 25,6 roku są trzecią najmłodszą drużyną w Euro 2016. Nastolatkami są Breel Embolo, Nico Elvedi i Denis Zakaria. Według miejscowych mediów, wszyscy prawdopodobnie rozpoczną sobotnią potyczkę na ławce rezerwowych.
Trener Petkovic ma do dyspozycji wszystkich 23 powołanych zawodników (ich francuską bazą jest Montpellier), w tym obrońcę Johana Djourou, który ostatnio miał problemy z łydką.
Możliwe, że przeciwko sobie może zagrać rodzeństwo Xhaka. Starszy Taulant występuje w reprezentacji Albanii, młodszy Granit w Szwajcarii.
Dla naszej rodziny to będzie wyjątkowy mecz. Oczywiście ostatnią rzeczą jaką chcielibyśmy jest bezpośrednia rywalizacja, ale tak zadecydował los. Już kiedyś byliśmy po przeciwnych stronach za czasów występów w lidze szwajcarskiej. To było dziwne uczucie. Jesteśmy profesjonalistami, więc musimy grać - powiedział Granit Xhaka.
Rodzice braci Xhaka są kosowskimi Albańczykami i przybyli do Szwajcarii w 1989 roku. Dwa lata później urodził się ich pierwszy syn Taulant, a 18 miesięcy później Granit. Młodzi chłopcy rozpoczęli naukę gry w piłkę w Bazylei w klubie Concordia, by szybko przenieść się do bardziej utytułowanego FC Basel.
Co ciekawe, w kadrze Albanii jest dziewięciu piłkarzy, którzy z racji rodzinnych powiązań mogliby występować w Szwajcarii, z kolei w ekipie przeciwników sześciu takich zawodników. Gwiazdą szwajcarskiej reprezentacji jest nazywany Alpejskim Messim Xherdan Shaqiri, mający - jakżeby inaczej - albańskie korzenie.
Faworytami grupy A są Francuzi i my, ale Rumuni prawie w ogóle nie tracili bramek w eliminacjach. Nie możemy zapominać o Albanii, chociaż w eliminacjach mistrzostw świata 2014 dwa razy wygraliśmy. Euro to turniej, który szybko mija - można znaleźć się w półfinale, ale też wrócić do domu, zanim w ogóle się zorientujesz. Dlatego musimy skupić się na fazie grupowej - podkreślił Shaqiri.
Przypuszczalne składy (grupa A, sobota, godz. 15.00, Lens):
Albania: Etrit Berisha - Elseid Hysaj, Lorik Cana, Mergim Mavraj, Ansi Agolli - Burim Kukeli, Taulant Xhaka - Odise Roshi, Amir Abrashi, Ermir Lenjani - Sokol Cikalleshi.
Szwajcaria: Yann Sommer - Stephan Lichtsteiner, Michael Lang, Johan Djourou, Ricardo Rodriguez - Gelson Fernandes, Granit Xhaka, Valon Behrami - Xherdan Shaqiri, Haris Seferovic, Admir Mehmedi.
Sędzia: Carlos Velasco Carballo (Hiszpania).
(az)