Deportacja nawet za drobne przestępstwa kryminalne - takim prawem objęci zostaną obywatele Unii Europejskiej, którzy po brexicie postanowili pozostać w Wielkiej Brytanii.
Dotychczas deportacji podlegały osoby dopuszczajcie się najcięższych przestępstw, które zagrażały bezpieczeństwu Wielkiej Brytanii. Ale według nowego prawa imigracyjnego, od początku przyszłego roku wydaleni w ten sposób mogą zostać także zwykli kieszonkowcy lub ludzie popełniający pospolite kradzieże w sklepach - ostrzega Colin Yeo, jeden z czołowych ekspertów w dziedzinie prawa imigracyjnego.
Co niezwykle istotne, zaostrzeniem regulaminu objęci zostaną obywatele Unii Europejskiej, którzy uzyskali na Wyspach Brytyjskich status osiedlonego, a nawet osoby urodzone w Wielkiej Brytanii, jeśli nie zdobyły jeszcze brytyjskiego obywatelstwa.
Eksperci zwracają uwagę na ten istotny aspekt nowego prawa imigracyjnego, które w swym głównym założeniu ma utrudniać osiedlanie się na Wyspach osobom niewykwalifikowanym.
Przywrócenie kontroli nad granicami było jedną z zasadniczych obietnic brexitu. Nowe prawo imigracyjne, na wzór australijskiego, stosować będzie system punktowy. Punkty będą przyznawane za posiadane kwalifikacje, poziom języka angielskiego, a także już istniejącą ofertę pracy z pensją nie mniejsza niż 20,4 tys. funtów rocznie. Na dodatkowe preferencje mogą także liczyć ludzie z tytułami naukowymi i ci szukający pracy w deficytowych gałęziach gospodarki.