Zamiast śniegu - deszcz. Tak - według prognoz - zapowiadają się tegoroczne święta Bożego Narodzenia.
Tuż przed Wigilią pochmurnie w całym kraju.
Deszczowo w pasie od Lublina po Szczecin. Parasole nie przydadzą się jedynie mieszkańcom północnej i centralnej części kraju.
Termometry nie pokażą więcej niż 8 kresek powyżej zera.
Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, zachodni i północno-zachodni. W Tatrach porywy wiatru do 70 km/h, w Sudetach do 85 km/h, powodujące zawieje i zamiecie śnieżne.
W Wigilię synoptycy nie zapowiadają opadów śniegu.
Będzie tak jak w poprzednich dniach - pochmurnie. Deszczowo tylko na wschodzie kraju.
Najchłodniej będzie w Rzeszowie, bo 5 st. Najcieplej w Gdańsku, Szczecinie i Wrocławiu - tam 7 st.
Zła informacja dla tych, którzy liczyli, że poczują zimową aurę chociaż w pierwszy dzień świąt. W środę deszczowo będzie już w całym kraju.
Intensywnie popada szczególnie na wschodzie, na zachodzie raczej przelotnie.
Nieco chłodniej niż w Wigilię. 4 st. pokażą termometry w Olsztynie, Lublinie i Rzeszowie, a na 7 st. mogą liczyć mieszkańcy Szczecina.
Drugiego dnia świąt niebo się przejaśni, a opady deszczu ustaną.
Najcieplej będzie w Szczecinie i Gdańsku. Tam 6 st. powyżej zera.
Poniżej zera temperatura ma spaść w Szklarskiej Porębie - termometry pokażą tam -1 st. 0 st. w Zakopanem.
Opady spodziewane są znów w piątek.
Całą prognozę pogody znajdziesz >>>TUTAJ<<<.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Zobacz prognozę długoterminową na 45 dni