Ambasador UE na Białorusi Dirk Schuebel wyjechał z tego kraju po rekomendacji miejscowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ogłoszonej w reakcji na czwarty pakiet sankcji unijnych na reżim Alaksandra Łukaszenki. MSZ Niemiec poinformowało, że władze Białorusi zażądały przerwania działalności Instytutu Goethego w tym kraju.
Schuebel został wezwany 28 czerwca do białoruskiego MSZ, gdzie poinformowano go o działaniach podjętych w odpowiedzi na unijne sankcje, a także "zaproponowano" udanie się do Brukseli na konsultacje, by "przekazał swojemu kierownictwu, że naciski i sankcje są niedopuszczalne".
Z Brukseli na konsultacje odwołano białoruskiego przedstawiciela dyplomatycznego przy UE.
Media białoruskie poinformowały również, powołując się na MSZ Niemiec, że władze Białorusi zażądały od władz RFN wstrzymania działalności na białoruskim terytorium Instytutu Goethego oraz służby wymiany akademickiej DAAD.