Na wtorek Andrzej Bargiel przełożył termin ataku szczytowego na Pik Komunizma (7495 m n.p.m.) w Tadżykistanie. Po raz kolejny zakopiańczyk musiał zmienić plany zdobycia swojego trzeciego wierzchołka Śnieżnej Pantery, do której zaliczanych jest pięć 7-tysięczników byłego Związku Radzieckiego. Nadal w bezpiecznym wejściu na szczyt przeszkadza fatalna pogoda. Bargiel zrezygnował z wcześniejszych planów ataku najpierw przewidzianego na piątek, a później na sobotę.
Z powodu mocnych opadów śniegu Andrzej Bargiel o kolejny dzień przesunął atak szczytowy na Piku Komunizma w Tadżykistanie. Zakopiańczyk miał ruszyć w górę już w niedzielę i spróbować zdobyć wierzchołek w poniedziałek. Według najnowszych planów - dniem ataku szczytowego będzie jednak wtorek.