Za nami druga rozprawa w sprawie afery Amber Gold. Oskarżona Katarzyna P. odmówiła dziś składania wyjaśnień. W sądzie odczytano to, co powiedziała podczas śledztwa. Najwięcej emocji wzbudził wniosek o zwolnienie Katarzyny P. z aresztu. Jej obrończyni argumentowała, że nie ma już obaw o matactwo oraz że Katarzyna P., która jest karmiącą matką, powinna zostać wypuszczona dla dobra jej zdrowia i jej dziecka. Prokuratura i przedstawicielka Komisji Nadzoru Finansowego nie zgodziły się na to. Sędzia ostatecznie odrzuciła więc wniosek, co oznacza, że Katarzyna P. nie opuści aresztu. Odwołano dziś też rozprawę planowaną na 31 marca. Kolejny termin... to Prima Aprilis. Poniżej zapis minuta po minucie z dzisiejszej rozprawy.
Sąd odwołał właśnie rozprawę planowaną na 31 marca. Kolejny termin w Prima Aprilis - donosi nasz reporter.
Poczęcie dziecka Katarzyny P. Sąd: być może naruszenie zasad, etyki zawodowej, ale nie przestępstwo.
Sędzia: Kwestia poczęcia dziecka - z prowadzonych postępowań nie wynika, by do poczęcia doszło w wyniku przestępstwa.
Katarzyna P. nie wyjdzie z aresztu. Sąd powołuje się na grożącą jej surową karę. "Skala zarzutów niespotykana".
Sąd nie uwzględnił wniosku o uchylenie aresztu wobec Katarzyny P.
Prokuratura nie zgadza się na uchylenie aresztu wobec Katarzyny P.
Anna Żurawska: Konsekwencje nielegalnego działania innych osób ponosi teraz moja klientka i jej dziecko.