Niepokoi trochę stan emocjonalny Donalda Tuska, cały czas z nienawiścią i pogardą; jedyna prawdziwa fraza z całego przemówienia to była ta o "ciepłym miejscu" w Brukseli - ocenił w sobotę wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.
W sobotę podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej Borys Budka ogłosił, że przekazuje stery w partii byłemu premierowi, obecnie szefowi Europejskiej Partii Ludowej Donaldowi Tuskowi.
Były premier wygłosił przemówienie do uczestników zjazdu, które na Twitterze skomentował Piotr Gliński. "Niepokoi trochę stan emocjonalny p. Tuska, cały czas z nienawiścią i pogardą... Facet, który uciekł z rozkradanej przez mafię VAT-owskie Polski, żeby zarabiać 70 tys. zł miesięcznie, mówi o złodziejstwie i broni samotnych matek... Zawsze miał tupet..." - napisał Gliński.