W najbliższych dniach musimy spodziewać się aury bardziej jesiennej niż wiosennej. Musimy być przygotowani na niemal nieustające opady deszczu i stosunkowo niskie temperatury. W górach spadnie również śnieg. Taka sytuacja meteorologiczna utrzyma się przynajmniej do soboty. Wtedy powinniśmy zacząć dostrzegać poprawę pogody.
Wtorek upłynie pod znakiem dużego zachmurzenia na terenie całego kraju. Na wschodzie i północnym wschodzie będzie padać deszcz i wystąpią burze. W Małopolsce i na Podkarpaciu prognozowana wysokość opadów to nawet 25 mm.
W górach z kolei spadnie śnieg. W Tatrach przewidywany przyrost pokrywy śnieżnej o 15 cm, w Bieszczadach - 5 cm.
Wtorek to jednak jeszcze relatywnie wysokie temperatury. Temperatura maksymalna od 9°C na wybrzeżu i Pomorzu oraz południu Podkarpacia do 15°C na wschodzie i 19°C lokalnie na Podlasiu, w dolinach karpackich od 6°C do 10°C.