Niezależny meksykański dziennikarz Juan Arjon Lopez został znaleziony martwy. Jako przyczynę jego śmierci władze podały cios w głowę. To już 14. zabójstwo pracownika mediów w Meksyku w tym roku - pisze agencja AP.
Prokuratura w stanie Sonora - leżącym przy granicy z USA - przekazała, że ciało Lopeza zostało znalezione w mieście San Luis Rio Colorado.
9 sierpnia zgłoszono zaginięcie dziennikarza. Został zidentyfikowany po tatuażach. Prokurator Claudia Contreras zapowiedziała, że śledczy zajmą się ustaleniem, czy zabójstwo było związane z pracą Lopeza.