Policja na Słowacji wystąpiła o udostępnienie monitoringu z meczu Śląska Wrocław z Budućnost Podgorica. Pytają także o film z konwoju czarnogórskich autobusów jadących w stronę granicy. Materiały te mają pomóc w ustaleniu sprawców napadu tuż za granicą polsko - słowacką. Wczoraj ponad 50 zamaskowanych pseudokibiców zaatakowało kamieniami pojazdy czarnogórskich kibiców.
Najważniejsze mogą się okazać filmy, na których będą widoczne samochody jadące przed lub za czarnogórskimi autobusami. Wiadomo bowiem, ze pojazdy te były śledzone przez wrocławskich pseudokibiców. Na tej podstawie można byłoby na przykład wytypować numery rejestracyjne aut, które zaparkowały tuż za przejściem granicznym w Chyżnem.
Na razie Słowacy przesłuchują 4 zatrzymanych wczoraj bandytów. Są to osoby, które ruszyły w pościg za uciekającymi autobusami, aby powtórnie je zaatakować. Jak dowiedział się reporter RMF FM Maciej Grzyb, schwytanie pseudokibiców było możliwe dopiero po zapędzeniu ich w wąską uliczkę. Nasz dziennikarz informuje, że zatrzymano osoby, które mają już na sumieniu kilka przestępstw.
Przypomnijmy, że do ataku pseudokibiców Śląska Wrocław na fanów Budućnost Podgorica z Czarnogóry doszło wczoraj tuż za przejściem granicznym w Chyżnem. Ponad 50 zamaskowanych bandytów z Polski obrzuciło kamieniami dwa autokary z kibicami wracającymi z środowego meczu obu drużyn.
Kierowcy próbowali uciekać, jednak rozbite szyby uniemożliwiały szybszą jazdę. Kiedy na pomoc wezwano policję, napastnicy zaczęli uciekać. Słowakom udało się zatrzymać 4 Polaków; znaleziono przy nich noże i drewniane pałki.
Złych emocji nie brakowało także podczas środowego meczu na wrocławskim stadionie. Od pierwszych minut meczu niespokojnie było na trybunach. Gdy tylko na stadionie pojawiła się kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców z Czarnogóry pod zajmowany przez nich sektor podbiegli fani Śląska i pomimo oddzielających barier doszło do przepychanek. Po kilku minutach na trybunie gości pojawiła się policja, która szczelnym kordonem otoczyła przybyszów. Funkcjonariusze pozostali na stadionie niemal do końca spotkania. Piłkarze Śląska Wrocław przegrali z czarnogórskim zespołem Buducnost Podgorica 0:1 w rewanżowym meczu 2. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. W pierwszym spotkaniu mistrz Polski odniósł zwycięstwo 2:0 i to on awansował do kolejnej rundy rozgrywek.