Sukcesem zakończyła się pierwsza w Polsce operacja przeszczepu komórek rogówki od rodzinnego dawcy. Przeprowadzono ją w Okręgowym Szpitalu Kolejowym w Katowicach.
Pacjent, 25-letni mężczyzna z Pabianic, stracił całkowicie wzrok po oparzeniu zaprawą cementową. Dawcą komórek do przeszczepu był jego ojciec. Operacja trwała 4 godziny i odbywała się na dwóch salach operacyjnych. Lekarze pobrali od ojca pacjenta dwa płatki rogówki i spojówki o wymiarach dwa na dziesięć milimetrów, po czym wszczepili je synowi.
Fragmenty rogówki do przeszczepu najlepiej wziąć z drugiego, zdrowego oka pacjenta, co daje największą gwarancję sukcesu. Jeśli pacjent stracił wzrok w obydwu oczach, lekarze korzystają zazwyczaj z narządów pobranych od osób zmarłych. Jednak w tym przypadku po 2-3 miesiącach chory ponownie traci wzrok, ponieważ rogówka mętnieje. Jeśli natomiast komórki zostaną pobrane od członka rodziny to szansa na odzyskanie wzroku wynosi aż 90 procent.
Jakość wzroku dawcy w ogóle się nie zmieni. Jeśli ojciec wyrazi zgodę na kolejny przeszczep, lekarze będą próbowali przywrócić wzrok także w drugim oku. Przeszczep rogówki pozwala na przywrócenie wzroku ludziom, którzy utracili go całkowicie lub w znacznym stopniu z powodu zbliznowacenia tego narządu. Rogówka jest najbardziej zewnętrzną tkanką osłaniającą oko. Jej zniszczenie bądź uszkodzenie powoduje, że oko pozostawione jest bez naturalnej osłony, co prowadzi do częściowej lub całkowitej utraty wzroku.
07:15