Co najmniej 75 milionów złotych wyniesie rządowa pomoc dla ofiar zeszłotygodniowej powodzi w województwie pomorskim - poinformował premier Jerzy Buzek. Kwota, jeżeli okaże się to niezbędne będzie rosnąć. To i tak jednak kropla w morzu potrzeb. Na usunięcie wszystkich szkód po ostatnich nawałnicach potrzeba o wiele więcej pieniędzy.

Najwięcej, bo blisko 45 milionów wyjętych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska zostanie przeznaczonych na remonty wałów, zbiorników retencyjnych i zapór. Te prace potrwają dwa do trzech lat, przynajmniej taki jest aktualny plan rządu. 24,5 miliona złotych rząd przeznaczył na najpilniejsze bieżące potrzeby a więc remonty i kredyty budowlane. Te z kolei pieniądze mają być wydane do końca tego roku. Do tego resort gospodarki przeznaczy 7 milionów na wsparcie głównie kredytowe małych i średnich przedsiębiorstw a ministerstwo rolnictwa zajmie się organizacją kredytów klęskowych dla rolników. Jerzy Buzek zapewnił, że jeżeli zajdzie taka potrzeba te kwoty będą zwiększane tym bardziej, że jeszcze nie wszystkie straty oszacowano.

Natura dała się we znaki nie tylko rejonowi pomorskiemu. Nawet na kilkadziesiąt milionów złotych wojewoda kujawsko-pomorski szacuje straty jakie wywołały niedawne burze w tym województwie. Cały czas usuwane są zniszczenia, jakie spowodował silny wiatr i obfite opady. Na razie ciągle szacuje się straty jakie wichura i burze spowodowały w 13 powiatach województwa a dopóki nie będzie znana dokładna kwota nie można wystąpić o pomoc z budżetu państwa. Wojewoda Józef Rogacki dodaje jednak, że na pewno o taką pomoc będzie się starał: "Z rezerwy ogólnej rządu, z tzw. rezerwy powodziowej, jak również z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - to raczej kwestia kredytów". Z tych ostatnich nie wszyscy jednak będą mogli skorzystać. Wiele gmin w ubiegłym roku korzystało właśnie z kredytów suszowych i właśnie te pożyczki trzeba najpierw spłacić. Tymczasem zanim straty zostaną oszacowane trzeba usunąć wszelkie zniszczenia jakich dokonała nawałnica. Od wczoraj strażacy podjęli ponad tysiąc interwencji czyli tyle ile w ciągu całego miesiąca. Oprócz olbrzymich strat materialnych w województwie kujawsko - pomorskich rannych zostało też 6 osób. Ich stan jest dobry.

16:40