Około 150 wilków żyje na południu województwa warmińsko-mazurskiego. Wielkie, lutowe liczenie pokazało, że te drapieżniki z roku na rok mają się coraz lepiej.
Dwudniowe liczenie polegało na poszukiwaniu wilczych śladów - m.in. tropów na śniegu i ofiar tych drapieżników. 358 leśników przeszukało prawie 400 tysięcy hektarów lasu. Przebyli oni leśnymi duktami ponad 11 tysięcy kilometrów. Dzięki zebranym informacjom policzono, że na południu Warmii i Mazur w dwudziestu watahach żyje około 150 wilków. Niektóre z nich swoje gniazda mają bardzo blisko zabudowań.
Na inwentaryzowanym obszarze stwierdziliśmy obecność 100 wilków zgrupowanych w 20 watahach. Jeśli do tego uwzględnimy rezultaty wynikające z całorocznych obserwacji wilków w pozostałych nadleśnictwach, okaże się, że na terenie całej RDLP w Olsztynie żyje około 150 tych drapieżników - wyjaśnia Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo, które koordynowało przebieg całej akcji.
Uczestnicy liczenia zgodnie podkreślają, że było warto przeprowadzić inwentaryzację. Dzięki temu wiadomo, że wilki w warmińsko-mazurskich lasach mają się z roku na rok lepiej - dodaje Gełdon.