Prawie 28 kilogramów ważyła wełna Shreka - barana, rasy merynos, który przez sześć lat nie dawał się złapać do strzyżenia. Przez ostatnie tygodnie uparte zwierzę stało się ulubieńcem całej Nowej Zelandii.
Pierwsze, po sześciu latach, strzyżenie odbyło się komisyjnie - z udziałem sporej widowni - i było transmitowane przez nowozelandzką telewizję. Podczas 25-minutowego zabiegu Shrek ani drgnął ale po zakończeniu operacji wyglądał na bardzo zdziwionego, był chyba zaskoczony utratą wagi.
Wysokiej jakości wełna Shreka, której wystarczy na ponad 20 męskich garniturów, pójdzie pod młotek, a pieniądze z tej aukcji zostaną przeznaczone na cele charytatywne.