Nadal sucho w polskich lasach. Prawie w całej Polsce wciąż obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Tylko w ciągu ostatniej doby lasy paliły się aż 130 razy.
Mimo porannych chłodów wilgotność ściółki leśnej nadal jest bardzo niska. Sytuację poprawić może tylko deszcz, bo jak na razie nocne przymrozki jedynie wysuszają glebę.
W lasach pojawili się pierwsi grzybiarze. Powinni oni szczególnie uważać i pod żadną postacią nie używać ognia. Przykładów bezmyślności bowiem nie brakuje. Wczoraj zanim strażnicy z trudem opanowali pożar, niedaleko Buska Zdroju spłonęło prawie 8 ha lasu. Przyczyną prawdopodobnie było podpalenie.
Wszystkim wybierającym się do lasu przypominamy: Ostrożnie z ogniem!
Foto: Archiwum RMF
15:55