Naukowcy z Toronto Western Hospital opracowali lek, który może pomóc ograniczyć skutki udaru mózgu. Zespół pod kierunkiem Michaela Tymianskiego potwierdził w badaniach na małpach, że substancja oznaczona jako Tat-NR2B9c, łagodzi efekty niedotlenienia mózgu i pomaga zachować jego funkcje. Pisze o tym w najnowszym numerze czasopismo "Nature".
Autorzy pracy podkreślają, że do tej pory na świecie podjęto około tysiąca prób odkrycia substancji, które miałyby pomóc ograniczyć uszkodzenia mózgu związane z niedotlenieniem po przebytym udarze. Żadna z tych prób nie okazała się jednak udana, nie powstał lek, który byłby na tyle skuteczny i bezpieczny, by poddać go badaniom klinicznym.
Jak donosi czasopismo "Nature", opracowana w Toronto substancja - inhibitor białka PSD95 - podany po udarze, rzeczywiście pozwala ograniczyć obumieranie komórek i związane z tym zaburzenia funkcji mózgu. Potwierdziły to badania prowadzone na małpach przy pomocy Magnetycznego Rezonansu Jądrowego.
Zwierzęta badano po upływie doby i 30 dni od udaru, części z nich godzinę po udarze podawano lek, części placebo. U małp, którym podano lek, uszkodzenia mózgu były po 24 godzinach o 55 procent, a po upływie 30 dni nawet o 70 procent mniejsze, niż w grupie kontrolnej.
Preparat okazuje się skuteczny nawet, jeśli zostanie podany po trzech godzinach od udaru. Może być też łączony z innymi środkami, na przykład poprawiającymi krążenie. Wyniki pierwszych testów klinicznych są obiecujące.