Ta teoria to nie mydlana bańka; to trwałe zjawisko w przyrodzie. Francuscy naukowcy badają bańki mydlane, żeby... bardziej precyzyjnie przewidywać powstawanie i trasy wielkich huraganów oraz tworzenie się trąb powietrznych.
Badacze z Państwowego Centrum Poszukiwań Naukowych w Bordeaux zdali sobie sprawę, że wyginanie się powierzchni baniek mydlanych i trasy ich przemieszczania się w powietrzu nie są przypadkowe. Podlegają podobnym regułom, jakie rządzą potężnymi cyklonami.
Zdaniem naukowców, dzięki temu odkryciu będzie można skutecznie przewidzieć różne, katastrofalne w skutkach zjawiska atmosferyczne. Okazało się m.in., że częstotliwość i kierunki spiralnych ruchów mydlanej cieczy na powierzchni baniek są w ponad 80 proc. takie same jak w przypadku trąb powietrznych. Posłuchaj relacji francuskiego korespondenta RMF FM Marka Gładysza: