"Niech każda kobieta przyjeżdża na Berlinale ubrana jak chce. Na naszym festiwalu nigdy nie było dress code’u. Nigdy nikogo nie zawrócę na czerwonym dywanie, bo jest nieodpowiednio ubrany. Ani kobiety w butach na płaskim obcasie, ani mężczyzny w szpilkach" - mówi dyrektor Belinale Dieter Kosslick.

"Niech każda kobieta przyjeżdża na Berlinale ubrana jak chce. Na naszym festiwalu nigdy nie było dress code’u. Nigdy nikogo nie zawrócę na czerwonym dywanie, bo jest nieodpowiednio ubrany. Ani kobiety w butach na płaskim obcasie, ani mężczyzny w szpilkach" - mówi dyrektor Belinale Dieter Kosslick.
Nie zawrócę z czerwonego dywanu kobiety bez szpilek - zapowiada dyrektor Berlinale /JENS KALAENE /PAP/DPA

W 2016 roku aktorki Susan Sarandon i Julia Roberts na festiwalu w Cannes sprzeciwiły się obowiązkowi noszenia szpilek na czerwonym dywanie. Pierwsza przyszła w balerinkach, a druga zupełnie boso. To na tym festiwalu zwrócono uwagę kobiecie w podeszłym wieku, że nie powinna pojawiać się na czerwonym dywanie w butach na płaskim obcasie. Powołano się na obowiązujący w Cannes dress code.

Szef Międzynarodowego Festiwalu w Berlinie zapowiedział na konferencji prasowej, że będzie wiele okazji do rozmów na temat akcji "MeToo", potępiającej molestowanie seksualne.


Szefem konkursowego jury będzie w tym roku reżyser Tom Tykwer. W Konkursie Głównym o Złotego Niedźwiedzia jest film z Polski. To najnowszy obraz Małgorzaty Szumowskiej, jednej z najciekawszych polskich reżyserek, laureatki wielu międzynarodowych nagród m.in.: Srebrnego Niedźwiedzia dla Najlepszego Reżysera na 65. MFF w Berlinie za film "Body/Ciało". Odtwórcą głównej roli w "Twarzy" jest Mateusz Kościukiewicz, w pozostałych rolach występują Agnieszka Podsiadlik oraz Małgorzata Gorol, debiutująca na dużym ekranie. To współczesna baśń o człowieku, który stracił twarz w wypadku. Po nowatorskiej operacji wraca do rodzinnej miejscowości, ale ludzie nie wiedzą jak go traktować. Staje się dla nich kimś obcym. W polskich kinach film pojawi się 6 kwietnia.

Aktor Willem Dafoe dostanie Honorowego Złotego Niedźwiedzia na Berlinale. Będą też filmy z jego udziałem - "Antychryst", "Ostatnie kuszenie Chrystusa" czy "Pluton".

Festiwal zacznie się 15 lutego pokazem filmu "Isle of Dogs", który nakręcił Wes Anderson. Po raz pierwszy w historii berlińskiego festiwalu filmowego na początku wyświetlony zostanie film animowany. To czwarty film Wesa Andersona pokazany w konkursie Berlinale. Na czerwonym dywanie na gali otwarcia pojawią się m.in Bryan Cranston, Bill Murray, Greta Gerwig, Tilda Swinton, Jeff Goldblum i Liev Schreiber. 68. Berlinale potrwa od 15 do 25 lutego.