Agnieszka Holland wyreżyseruje kilka odcinków trzeciego sezonu "House of Cards" - podaje dziś portal Stopklatka. W serialu mogą pojawić się spore zmiany, bo polska reżyserka przyznała w rozmowie z portalem, że w przypadku fabuły "przedstawiona wizja polityki jest zbyt abstrakcyjna".
To szekspirowska i operowa wizja polityki - powiedziała portalowi Stopklatka polska reżyserka. Holland stwierdziła również, że twórcy serialu "doszli do ściany", dlatego przyda się nowe, świeże spojrzenie na tę historię.
Trudno wyobrazić sobie wiceprezydenta, który jest mordercą, nawet jeśli prezydent czy wiceprezydent może być odpowiedzialny za śmierć tysięcy ludzi - dodała Holland.
"House of Cards" to jeden z najpopularniejszych amerykańskich seriali ostatnich lat. Odtwórcą głównej roli jest Kevin Spacey, który wciela się w postać kongresmena Francisa Underwooda. Jest on rzecznikiem dyscypliny partyjnej Partii Demokratycznej w Kongresie Stanów Zjednoczonych. W bezwzględny sposób postanawia zemścić się na prezydencie Stanów Zjednoczonych Garetcie Walkerze, który pozbawił go stanowiska Sekretarza Stanu. Pomaga mu w tym żona Claire (w tej roli Robin Wright), która zajmuje się prowadzeniem organizacji charytatywnych. "House of Cards" obnaża kulisy amerykańskiej polityki.
Serial powstał na podstawie powieści Michaela Dobbsa. Premierę miał w lutym 2013 roku i w zaledwie kilka dni zgromadził blisko 3 mln widzów. Do tej pory za reżyserię "House of Cards" odpowiadał m.in. David Fincher, twórca takich filmowych hitów jak "Obcy 3", "Zodiak", czy "Siedem". Premiera trzeciego sezonu odbędzie się prawdopodobnie wiosną 2015 roku.