W okolicach Soliny w Bieszczadach został znaleziony martwy niedźwiadek. Taki alarmujący mail wpadł na naszą redakcyjną skrzynkę. Słuchacz Szczepan podejrzewał, że miś został przypadkiem postrzelony. Sprawdziliśmy - przyczyna śmierci zwierzęcia nie jest pewna.
Policja i leśnicy wyjaśniają przyczyny śmierci dwuletniej niedźwiedzicy, którą znaleziono niedaleko miejscowości Myczkowce koło podkarpackiego Leska.
Jak ustalił reporter RMF FM Maciej Grzyb, zwierzę nie ma śladów po kulach - nie padło więc z rąk myśliwych lub kłusowników. Możliwe, że przyczyną jego śmierci była niedrożność układu pokarmowego.